Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź nie dał przeciwnikowi najmniejszych szans w rewanżowym spotkaniu 1/16 finału Pucharu CEV. Ełkaesianki rozgromiły zawodniczki z Wysp Kanaryjskich w trzech setach.
ŁKS Commercecon Łódź jest w bardzo dobrej formie od początku tego sezonu. W ostatni weekend drużyna prowadzona przez Alessandro Chiappiniego awansowała na pozycję lidera TAURONLigi (zaległe spotkanie mają jeszcze PGE Grot Budowlani) po zwycięstwie nad Sokołem & Hagric Mogilno.
Łodzianki świetnie spisały się także w pierwszym meczu 1/16 finału Pucharu CEV. ŁKS rozbił na wyjeździe Gran Canarię 3:0 i ze spokojem czekał na mecz rewanżowy w łódzkiej Sport Arenie.
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS Commercecon zrównał się punktami z liderem [ZDJĘCIA]
W pierwszym secie ŁKS całkowicie zdominował swoje przeciwniczki, mając aż 54% skuteczności. Ełkaesianki popisały się także czterema skutecznymi blokami i wygrały otwierającą partię 25:14. Świetnie sobie radziła Anastasiia Hryschchuk, która skończyła siedem ataków, mając 75% skuteczności.
Obraz gry nie zmienił się w drugiej połowie. Cały czas oglądaliśmy pełną dominację gospodyń, które wygrały 25:15. Już po tym secie łodzianki były pewne awansu do kolejnej rundy Pucharu CEV.
W trzecim secie zaskoczenia nie było. Podopieczne Alessandro Chiappiniego ponownie rozbiły swoje przeciwniczki 25:14. Kibice, którzy przyszli na mecz do Sport Areny, zbyt długo się w niej nie nasiedzieli, bo już po godzinie było po wszystkim.
MVP: Anastasiia Hryschchuk
ŁKS Commercecon Łódź – Hidramar Gran Canaria 3:0 (25:14, 25:15, 25:14)
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS Commercecon Łódź z piątym zwycięstwem w tym sezonie