Piłkarze Widzewa Łódź mieli nadzieję, że po zwycięstwie w Poznaniu z Lechem, to samo stanie się w domowym starciu z Radomiakiem. Nic bardziej mylnego. To jednak nie wynik był tego dnia na pierwszym planie.
Widzew Łódź nie wyglądał jak drużyna z meczu z Lechem Poznań. Radomiak całkowicie wypunktował czerwono-biało-czerwonych i wygrał przy Al. Piłsudskiego 138 aż 3:0.
Tego dnia jednak nie wynik dla widzewskiej społeczności był najważniejszy. W trakcie meczu zasłabł jeden z fanów łódzkiego klubu. Kibic został odwieziony do szpitala, gdzie niestety później zmarł [CZYTAJ WIĘCEJ].
CZYTAJ WIĘCEJ O MECZU: Zamiast przełamania wielkie rozczarowanie. Widzew rozbity przez Radomiaka