W iście międzynarodowej oprawie w łódzkiej Atlas Arenie rozstrzygnięto rywalizację w ramach pierwszego Wielkiego Turnieju Futsalu. Finaliści zapamiętają ten dzień na długo.
Choć zwycięzca mógł być tylko jeden, już sam udział w finale Wielkiego Turnieju Futsalu można uznać za nagrodę. Drużyny rywalizowały bowiem ze sobą w dniu meczu kwalifikacji do futsalowych mistrzostw świata Polska – Ukraina, dokładnie w miejscu, w którym kilka godzin później zawodowcy walczyli o awans na mundial.
– Z całą pewnością dla dzieci z łódzkich szkół biorących udział w rozgrywkach w ramach Wielkiego Turnieju Futsalu, możliwość zagrania meczu w tym samym miejscu, gdzie gra reprezentacja Polski, to duże przeżycie. Wierzę, że takie momenty zapadają w pamięci i są jednym z elementów, które wpływają na późniejszą postawę i podejście do uprawiania sportu – zdradza Adam Kaźmierczak, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, prezes Łódzkiego ZPN, a także współorganizator turnieju.
CZYTAJ TEŻ: Padł rekord w Atlas Arenie. Polska zagra w barażach
Ale zacznijmy od początku… Zorganizowany z inicjatywy Marty Przywary, Przewodniczącej Komisji Sportu i Rekreacji Rady Miejskiej w Łodzi, przy współpracy Łódzkiego Związku Piłki Nożnej i Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Łodzi, Wielki Turniej Futsalu to zupełnie nowa inicjatywa sportowa w mieście, skierowana do uczniów szkół podstawowych. W pierwszej edycji uczestniczyło ok. 30 zespołów, które udział w rozgrywkach rozpoczęły od lokalnych eliminacji. Po dwie najlepsze ekipy z każdego ośrodka (Widzew, Bałuty, Górna i Retkinia) awansowały do rozgrywanego już na parkiecie Atlas Areny turnieju półfinałowego.
Najlepsi w kolejnej fazie rywalizacji Wielkiego Turnieju Futsalu okazali się zawodnicy ze Szkoły Gortata przy ul. Minerskiej i Szkoły Podstawowej nr 141. I to właśnie oni mogli zagrać w Atlas Arenie tuż przed seniorską reprezentacją Polski. Górą w międzyszkolnym starciu była Szkoła Gortata, która w przygotowanej już na mecz Polska – Ukraina aranżacji wygrała decydujący mecz 7:2.
ZOBACZ RÓWNIEZ: Rekordowa Atlas Arena nie pomogła Biało-Czerwonym [ZDJĘCIA KIBICÓW]
– Bardzo istotne jest, by proponować dzieciom ciekawe formy współzawodnictwa, bo to jeden ze sposobów, by zwiększyć zainteresowanie sportem. Aktywność fizyczna ma ogromny wpływ na kształtowanie charakteru u młodego człowieka, ale także na jego zdrowie fizyczne i psychiczne. Dla mnie jest również bardzo istotne, że w turnieju udział wzięli zarówno chłopcy, jak i dziewczynki, a poprzez upominki zapewnione wszystkim uczestnikom (dzięki Łódzkiemu Związkowi Piłki Nożnej), dzieci otrzymują niezwykle cenny komunikat – najważniejsze jest zaangażowanie, chęć do działania, a nie same wyniki. Warto pamiętać, że wyniki są pochodną pracy, dlatego najważniejsza jest ta pierwsza iskra – chęć zaangażowania się – wyjaśnia Marta Przywara, inicjatorka i współorganizatorka turnieju.