Zawodnicy UKS-u Nowa Łódź sprawili niemałą niespodziankę, wygrywając turniej w Trójmieście i zostając nowymi mistrzami Polski młodzików. Co dla łódzkiego unihokeja oznacza ten sukces?
W miniony weekend w Trójmieście odbyły się mistrzostwa Polski młodzików w unihokeju. Już pierwszego dnia doszło do dużej niespodzianki, bowiem zawodnicy UKS-u Nowa Łódź pokonali broniący tytuł zespół KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ, dzięki czemu zapewnili sobie 2. miejsce w swojej grupie. Za plecami łodzianie zostawili także: ULKS Józefina, Olimpię Osowa Gdańsk i UKS Chynów Zielona. Lepsi okazali się tylko gracze Akademii Unihokeja Romgos Kotlin.
W fazie finałowej łodzianie prowadzeni przez trenera Patryka Przybylskiego odnieśli kolejne trzy zwycięstwa z: UKS-em Grześ Hrubieszów, UKS-em Kopla Pączkowo i Olimpią Łochów. Sensacyjnie to młodzicy UKS-u Nowa Łódź zdobyli złote medale mistrzostw Polski.
– Drużyny Szarotki Nowy Targ i Józefiny to zespoły, które zawsze wiodły prym, ale tym razem to my byliśmy najlepsi. Ten wynik to wielki sukces i ogromna niespodzianka. Równoległe odbywał się turniej młodziczek Orzyszu i po każdym meczu trenerzy innych drużyn podchodzili do mnie i gratulowali mistrzostwa Polski. Ten wynik jest naprawdę budujący całe łódzkie środowisko unihokeja – mówił dumny Robert Benkes, prezes Łódzkiego Okręgowego Związku Unihokeja.
Mistrzostwo Polski młodzików, to nie tylko cenne złote medale na szyjach zawodników, ale także zasłużony respekt innych drużyn, które do tej pory zawsze były w czołówce unihokeja.
– Ten sukces może może sprawić, że inne drużyny, które do tej pory zdobywały mistrzostwa Polski, będą na nas patrzeć trochę inaczej. Ekipy takie jak Szarotka Nowy Targ, czy UKS Józefina mogą patrzeć na nas z respektem i mieć z tyłu głowy, ze jest w Polsce drużyna, która także sobie świetnie radzi i potrafi wygrywać mecze– komentował Robert Benkes.
Sukces osiągnięty przez Patryka Przybylskiego i jego podopiecznych zyskuje na znaczeniu tym bardziej, że wśród zawodników UKS-u Nowa Łódź było aż trzech graczy, którzy powinni nie skończyli jeszcze dziewiątego roku życia, więc powinni rywalizować w kategorii “dzieci”. Tymi ambitnymi i utalentowanymi chłopcami są: Kacper Dawicki, Stanisław Gasiński i Leon Stawski. Wielkie brawa oczywiście należą się całej drużynie. Oprócz wspomnianej trójki złoto wywalczyli także: Stanisław Borys, Piotr Klemczak, Miłosz Maciejewski, Michał Królikowski, Jeremiasz Zając, Bartosz Siek, Nikodem Stawski, Łukasz Jaskólski i Miłosz Wojtan. Tytuł najlepszego zawodnika mistrzostw Polski otrzymał Miłosz Maciejewski.
Nowych mistrzów kraju będzie można spotkać i docenić na specjalnym spotkaniu dla szkół, które być może uda się zorganizować 9 maja na Młynku w Łodzi. Jeśli nie uda się zorganizować tego w tym terminie, to kolejną okazją będą spotkania organizowane w czerwcu.
– Chcielibyśmy skompletować tych chłopaków i ich pokazać. Chcemy pokazać innym dzieciom, że można coś osiągnąć w sporcie, nie tylko w dyscyplinie piłki nożnej – zakończył Robert Benkes.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew na ziemi niczyjej
AZS PŁ UMED Cochise Burger Łódźmistrzostwa PolskiUKS NOWA Łódźunihokej