Jestem z Łodzi, więc to dla mnie szczególne spotkanie – mówi przed meczem z Widzewem trener Dawid Kroczek.
W pierwszej kolejce w tym roku Cracovii poszło zdecydowanie lepiej niż Widzewowi. Podopieczni Dawida Kroczka zremisowali bezbramkowo z Rakowem Częstochowa. Łódzka drużyna z kolei przegrała 1:4 z Lechem Poznań. Trener Pasów nie przywiązuje jednak do tego dużej wagi. – Mimo ostatniego wyniku Widzewa w meczu z Lechem, wiemy, że jedziemy na bardzo trudny teren i aby uzyskać tam korzystny wynik, będziemy potrzebować podobnego nastawienia mentalnego i wykonania zadań, tak jak to miało miejsce w spotkaniu z Rakowem. Mamy przepracowane warianty jak zachować się w przypadku gry rywala trójką czy czwórką obrońców. Jest to dla nas o tyle swobodne, że nie wywołuje paniki, wierzę w to, że nie sprawi nam to większego problemu – mówił nawiązując do tego, że Daniel Myśliwiec zmienił ostatnio ustawienie drużyny z 4-3-3 na 3-5-2.
Na przedmeczowej konferencji dziennikarze zauważyli, że Cracovia nie wygrała z Widzewem od 2013 roku, ani razu, od kiedy łódzki klub wrócił do elity. – Każde pół roku w piłce jest inne. Inny był Widzew trenera Janusza Niedźwiedzia, inny jest ten Daniela Myśliwca, tak samo, jak inna była Cracovia trenera Jacka Zielińskiego, a inna na ten moment jest moja. Każdy mecz jest osobną historią. Liczy się to, co jest tu i teraz i najważniejszy dla nas jest okres bezpośrednio przed niedzielnym meczem – stwierdził i dodał: – Lubimy wracać do przeszłości, natomiast każdy mecz jest nowym rozdziałem. Inne jest przygotowanie, inni zawodnicy są dostępni, inna sytuacja obu klubów w tabeli i inne oczekiwania. Wiele rzeczy jest zmiennych. Mamy to z tyłu głowy, bo przytacza to wiele osób, ale nie uważam, by to na nas wpływało. Jeżeli chcemy być zespołem, który będzie w stanie grać na bardzo wysokim poziomie i być drużyną skuteczną, to musimy być gotowi, by takie mecze wygrywać i takie negatywne serie przełamywać.
Jak pewnie wiele osób wie, Kroczek pochodzi z Łodzi i związany był z ŁKS-em. – Jestem z Łodzi, więc to dla mnie szczególne spotkanie, zresztą jak każde w ekstraklasie. Budzi to zawsze wiele emocji. Będę robił wszystko, by przygotować się do niego jak najlepiej i zagrać skutecznie na stadionie Widzewa – obiecał.
Mecz Widzewa z Cracovią odbędzie się w niedzielę o godzinie 14.45 w Sercu Łodzi.