Już w piątek o godzinie 20.30 rozpocznie się mecz Widzewa z Legią Warszawa. To pierwszy ligowy mecz tych zespołów po 8 latach.
Oczywiście Legia, która nie przegrała z łódzkim zespołem od 22 lat, ma w planach zwycięstwo w Sercu Łodzi. Przyjedzie na nie w najsilniejszym składzie. – Mamy pomyślne wieści zdrowotne, z wyjątkiem Blaza Kramera wszyscy zawodnicy są do mojej dyspozycji – powiedział na przedmeczowej konferencji trener Legi Kosta Runjaić.
Najwyższy na rynku kurs na zwycięstwo Widzewa z Legią? Sprawdź w NOBLEBET!
Oczywiście dużo mówił o Widzewie i rywalizacji Legii z nim. – Zgodnie z moimi informacjami ostatni mecz w lidze pomiędzy Legią a Widzewem odbył się w 2013 roku, następnie drużyny spotkały się w pucharze krajowym. Oczywiście zdaję sobie sprawę z rywalizacji pomiędzy klubami i emocji, które ona wywołuje. Poruszyliśmy ten temat na wewnętrznym spotkaniu z zawodnikami, ale oni są świadomi wagi tego spotkania. Jesteśmy fizycznie i mentalnie w pełni gotowi na ten klasyk. Mamy nadzieję, że zgotujemy prawdziwą ucztę piłkarską. To będzie kolejny mecz piątkowy, bardzo podoba mi się taki termin. To dobry sposób na udane wejście w weekend. Nie ma potrzeby dodatkowej motywacji zawodników. Na stadionie pojawi się komplet publiczności, będziemy też mogli liczyć na doping naszych fanów i będziemy w stanie udźwignąć ciężar spotkania – powiedział.
Trener Legii w poprzednim sezonie prowadził Pogoń Szczecin. Oczywiście nie miał okazji mierzy się z Widzewem, bo ten przez ostatnie lata tułał się po niższych ligach. Ale opiekun Legii przyznał, że o Widzewie wiele słyszał. – Odkąd rozpocząłem swoją pracę w Polsce, wiele osób opowiadało mi o Widzewie Łódź. Jutro po raz pierwszy będę miał okazję sprawdzić te opowieści. Mam też apel, aby ten mecz pozostał świętem piłkarskim w dobrej atmosferze dla wszystkich zainteresowanych.
Chwalił też grę najbliższego przeciwnika. – Szanujemy każdego rywala, z którym się mierzymy. Muszę powiedzieć, że podoba mi się gra Widzewa. Skupiają się na tworzeniu sytuacji, nie szukają wyłącznie długich piłek. Wytworzyli sobie pewną markę. Będą oczywiście grać w domu, więc będzie to dla nich mecz sezonu. Również dla nas będzie to do tej pory najważniejszy mecz. Spodziewam się emocjonującego i pełnego napięcia spotkania.