W niedzielne popołudnie ŁKS zagra na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa. Trener mistrzów Polski docenił ostatnie poczynania beniaminka, ale jest też pewny jakości swoich zawodników.
ŁKS wygrał ostatnie dwa mecze ligowe i dzięki dopisaniu sobie sześciu punktów do ligowej tabeli pokazał, że nie złożył jeszcze broni w walce o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Zdaniem Dawida Szwargi widać w ŁKS-ie większą swobodę po tym, jak na stanowisku trenera Piotra Stokowca zastąpił Marcin Matysiak.
– Gramy z zespołem, który w ostatnich dwóch meczach zdobył sześć punktów. W tym zespole widać większą swobodę po zmianie trenera. ŁKS ma też większą odwagę w działaniach ofensywnych – mówił trener Rakowa Częstochowa.
Dawid Szwarga zdaje sobie jednak sprawę z jakości jaką dysponują jego zawodnicy i wie, że przy odpowiednim nastawieniu, Raków jest w stanie pokonać ŁKS na jego terenie.
– Wiemy, jakim jesteśmy zespołem i przy odpowiednim nastawieniu, konsekwencji i działaniach piłkarskich, które pokażemy w niedzielę, jesteśmy to spotkanie w stanie wygrać – mówił trener Rakowa Częstochowa.
CZYTAJ TAKŻE: W niedzielę na stadionie ŁKS-u będzie się działo. Kurs pierwszej pomocy i nie tylko