O stan murawy na stadionie przy al. Piłsudskiego dba jeden z najlepszych groundsmanów w kraju. Mowa o Andrzeju Trojanie, który odpowiada nie tylko za boiska na łódzkich stadionach, ale od minionego roku współpracuje także m.in. z Polskim Związkiem Piłki Nożnej przy okazji meczów reprezentacji Polski.
Jak sam przyznaje, murawa, która zostanie położona na Widzewie, to trawa naprawdę dobrej jakości. Potwierdzeniem tych słów jest fakt, że na boiska z tej samej plantacji decyduje się chociażby większość klubów niemieckiej Bundesligi.
– Ta murawa przyjechała do nas z jednej z najlepszych plantacji w Europie, więc nie powinniśmy mieć z nią żadnych kłopotów. Tym bardziej, że z muraw z tej plantacji korzystają na przykład kluby Bundesligi – zdradził Andrzej Trojan.
Doświadczony groundsman podkreśla, że widzewska murawa była wycinana z tego samego miejsca, z którego sprowadzono trawę na ubiegłoroczne mecze reprezentacji Polski z Anglią i Albanią. Z kolei w listopadzie 2021 roku murawa z tej samej plantacji została położona na stadionie Lecha Poznań, a zespół rozegrał ligowy mecz już kilka dni po zakończeniu prac. Jak się okazało, było ona dla poznaniaków bardzo szczęśliwe, bo zdobyli na niej mistrzostwo Polski.
Tym samym Andrzej Trojan zaprzeczył pojawiającym się w przestrzeni publicznej głosom, według których nowe boisko na Widzewie nie zdąży się ukorzenić do meczu z Lechią Gdańsk (31 lipca).
– Nie wiem, skąd pojawiają się te głosy. Widziałem, ale nie odpowiadałem na te wpisy, bo to nie ma najmniejszego sensu. Pracuję w zieleni już blisko 40 lat, a przy murawach na stadionach prawie 15 lat. Mam na koncie największe imprezy piłkarskie w Polsce. Gwarantuję, że 31 lipca mecz się odbędzie i oczywiście, że murawa będzie przygotowana – zadeklarował Trojan.
CZYTAJ TAKŻE >>> Zbigniew Boniek o meczu Widzewa: „Nie podzielam entuzjazmu”
W najbliższych dniach na stadionie Widzewa ukończone zostaną prace związane z położeniem murawy i rozpocznie się etap jej pielęgnacji.
– Jak już murawa zostanie położona, to przejdziemy do procesów pielęgnacyjnych. Będziemy musieli ją nakłuć, aby przyspieszyć proces zakorzeniania. Co ważne, firma, która ją kładzie, używa też pod tę rolkę specjalistycznego nawozu. O tej porze roku nie ma żadnego problemu z zakorzenieniem, bo już po 48 godzinach zaczyna się inicjacja korzenia. Nam dodatkowo pomaga obecnie aura – wyjaśnił Andrzej Trojan.
I dodał: – Na pewno będzie ona koszona i wyczesywana, bo to robi się zawsze, głównie w celu wyprofilowania. Do tego wykonamy dwa opryski – pierwszy środkiem grzybobójczym, a następnie odżywimy ją mikroelementami.
Trawa na stadionie Widzewa powinna być już gotowa do eksploatacji za mniej więcej tydzień.
CZYTAJ TAKŻE >>> Widzew stara się o ostatni transfer