Pewne jest, że 7 czerwca reprezentacja Polski do lat 21 zagra z Niemcami na stadionie imienia Władysława Króla. Obiekt ŁKS-u po raz pierwszy od 39 lat będzie gościł drużynę narodową. To ogromne wyróżnienie, dla ełkaisków. – Mamy piękny obiekt, którym chcemy chwalić się w Europie. O tym, że Polacy zagrają na stadionie ŁKS-u zadecydowały procedury UEFA. Według nich, od lotniska do stadionu nie może być więcej niż 200 kilometrów. Pierwotnie mecz zaplanowano w Białymstoku, ale to miasto od lotniska w Warszawie dzieli większa odległość. Idealnym miejscem była Łódź, która zorganizuje spotkanie Polaków z Niemcami. – powiedział Adam Kaźmierczak, wiceprezes PZPN i prezes ŁZPN.
Dużo mówi się o tym, że na stadionie ŁKS-u rozegrane zostaną mecze Ukrainy z Irlandią i Armenią w ramach Ligi Narodów, które zaplanowane są na 11 i 14 czerwca. – Robimy wszystko żeby Łódź zorganizowała mecze Ukrainy. Takie wydarzenie zwróciłoby uwagę nie tylko polskich środowisk sportowych, ale i całej Europy. Musimy jeszcze poczekać. Federacja armeńska chce przylecieć do Polski 9 czerwca. W tym czasie w Łodzi odbędzie się koncert Enrique Iglesiasa i konferencja medyczna. Może brakować miejsc noclegowych, ale staramy się przekonać Ormian żeby przylecieli do nas 10 czerwca. Jeżeli Ukraińcy rozegrają swoje mecze w Łodzi to będą trenowali na stadionie Widzewa – zakończył Kaźmierczak.