Grający w ostatnim sezonie w Widzewie Łukasz Zjawiński ma nowy kontrakt.
Zjawiński był w minionych rozgrywkach PKO Ekstraklasy wypożyczony do Widzewa z Lechii Gdańsk. Piłkarz miał wartość, bo był młodzieżowcem. Niestety miał też wadę – chociaż jest nominalnym napastnikiem, to nie zdobywał goli. Zjawiński wystąpił w sumie w 19 ligowych spotkaniach i nie strzelił ani jednej bramki. Jedyną dla Widzewa strzelił w meczu Fortuna Pucharu Polski z KKS-em Kalisz.
21-latkowi kończyła się umowa z Lechią, co oznaczało, że od 1 lipca byłby wolnym piłkarzem. Widzew nie zdecydował się zaproponować mu kontraktu. Ale zrobił to klub z Gdańska, który spadł z PKO Ekstraklasy. Lechia poinformowała w czwartek, że skorzystała z opcji przedłużenia umowy na mocy zawartej w dotychczasowym kontrakcie klauzuli. Zjawiński ma więc pomóc Lechii w powrocie do piłkarskiej elity.