Są takie mecze, na które nikogo nie trzeba namawiać. Takim starciem bez cienia wątpliwości jest spotkanie Widzewa z Legią. Szlagier, który przez lata decydował o tym, kto zdobędzie mistrzowski tytuł. Potyczki z lat 90. sprawiły, że wielka rywalizacja przetrwała do dziś i elektryzuje kibiców obu drużyn niezależnie od tego o jaką dyscyplinę chodzi. I tak jest tym razem, bo obie ekipy spotkają się ze sobą na hali, a nie na zielonej murawie.
Zespoły mierzyły się sobą w sezonie 2020/2021 na zapleczu Futsal Ekstraklasy. W pierwszym meczu legioniści byli lepsi i zwyciężyli 4:3, jednak w rewanżu łodzianie nie dali szans warszawiakom i ograli stołeczny klub 5:2. W tamtym sezonie to Legia wygrała rozgrywki i awansowała do krajowej elity. Sezon później sukces ten powtórzyli „czerwono – biało – czerwoni”.
CZYTAJ TAKŻE>>>Erbi Group gra dalej z Widzewem
Dla widzewiaków to szansa na rehabilitację po porażce sprzed tygodnia, gdy przegrali w Opolu 1:4. Mecz ze stołeczną drużyną odbędzie się w Łodzi, gdzie Widzew jest mocny i jeśli chce się utrzymać w lidze to powinien wygrywać. W pierwszej serii gier łodzianie pokonali u siebie faworyzowany zespól Futsal Leszno 5:3. Z kolei warszawiacy rozegrali do tej pory jedno spotkanie, bo drugie zostało przełożone na inny termin. W pierwszej kolejce ulegli oni beniaminkowi z Bochni 4:6.
O tym czym dla Widzewa jest spotkanie z warszawskim klubem wiedzą nie tylko kibice, ale także zawodnicy łodzian.
– Do takich meczów jak ten sobotni nikogo z nas nie trzeba motywować. Spotkaniami Widzewa z Legią na stadionie jeszcze nie tak dawno żyła cała Polska. Myślę, że dzięki randze, tradycji, jaką prezentują oba kluby, starcie tych drużyn w hali zainteresuje nie tylko kibiców futsalu – powiedział dla oficjalnej witryny klubu Daniel Krawczyk, zawodnik Widzewa Łódź Futsal. Zapowiada się prawdziwa piłkarska uczta, na której naprawdę warto się pojawić. Bilety na to spotkanie można kupić tutaj.