Na taki mecz czekali wszyscy w Widzewie. Po dwóch przeciętnych występach trener Enkeleid Dobi postanowił zaryzykować i w meczu z wyżej notowanym rywalem postawił w wyjściowym składzie na dwóch napastników. Ryzyko się opłaciło, bo zarówno Czubak, jak i Robak, strzelili po golu, zapewniając Widzewowi 3 punkty.
Pierwsza połowa w wykonaniu Widzewa była niemal doskonała. Widzewiacy w końcu grali na miarę swoich możliwości, a do tego w bramce bardzo dobrze spisywał się Miłosz Mleczko. Łodzianie na prowadzenie mogli wyjść już w 4. minucie, ale Karol Czubak po podaniu Marcina Robaka trafił w słupek.
Widzewiacy dążyli do strzelenia gola i ta sztuka udała im się w 22. minucie meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego ŁukaszaKosakiewicza główkował Krystian Nowak, który trafił w słupek – piłka odbiła się od niego i spadła wprost pod nogi KarolaCzubaka, a ten z bliska pokonał DanielaKajzera. 10 minut później powinno być 2:0, ale młody napastnik Widzewa nie trafił do bramki z kilku metrów.
W końcówce pierwszej połowy Widzew bardzo mocno przycisnął, ale łodzianom nie udało się podwyższyć prowadzenia.
Zaraz po przerwie goście doprowadzili do wyrównania. Po podaniu z prawej strony boiska Rafała Wolsztyńskiego zupełnie niepilnowany Mateusz Żebrowski z bliska pokonał bezradnego Mleczkę.
Spotkanie mogło się podobać, bo obie ekipy chciały za wszelką cenę wygrać. Skuteczniejsi tego dnia okazali się jednak łodzianie.
W 61. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Łukasz Kosakiewicz, na uderzenie bez przyjęcia z ostrego kąta zdecydował się Możdżeń. Kajzer odbił futbolówkę przed siebie, spadła ona pod nogi Marcina Robaka, a obchodzący w niedzielę urodziny kapitan czerwono-biało-czerwonych dał swojemu zespołowi prowadzenie.
W końcówce Arka chciała za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania, ale Widzew mądrze się bronił. Ostatecznie po dobrym, emocjonującym spotkaniu gospodarze wygrali 2:1 i wywalczyli bardzo ważne trzy punkty.
Widzew rozegrał dziś zdecydowanie najlepszy mecz w tym sezonie. Cały zespół w końcu zasłużył na gratulacje. Tak trzymać!
Widzew Łódź – Arka Gdynia 2:1 (1:0)
1:0 – Czubak (22′)
1:1 – Żebrowski (47′)
2:1 – Robak (61′)
Widzew: Miłosz Mleczko – Łukasz Kosakiewicz, Michał Grudniewski, Krystian Nowak, Patryk Stępiński, Dominik Kun (88′ Henrik Ojamaa), Bartłomiej Poczobut, Mateusz Możdżeń (88′ Patryk Mucha), Michael Ameyaw (76′ Daniel Mąka), Karol Czubak, Marcin Robak.
Arka: Daniel Kajzer – Adam Danch, Bartosz Kwiecień, Michał Marcjanik, Adam Marciniak, Adam Deja, Mateusz Żebrowski (69′ Artur Siemaszko), Juliusz Letniowski, Szymon Drewniak (69′ Maciej Jankowski), Mateusz Młyński, Rafał Wolsztyński.
fot. Marian Zubrzycki