Według książkowej definicji Puszcza Niepołomice jest jedynym beniaminkiem ekstraklasy. Widzew pogratulował niepołomiczanom wielkiego wyczynu.
Do ekstraklasy awansowały w tym sezonie ŁKS, Ruch Chorzów i Puszcza Niepołomice. Pierwsze dwie drużyny, to dawni mistrzowie Polski, zespoły, które przez lata grały w ekstraklasie. Puszcza to absolutny beniaminek, który w najwyższej klasie rozgrywkowej znalazł się po raz pierwszy (według definicji, to właśnie jest prawdziwy beniaminek, jak tłumaczy Wikipedia, słowo pochodzi od bilblijnego Beniamina i oznacza najmłodszego w gronie). Wyczyn tym większy, że niepołomiczanie osiągnęli go na stulecie istnienia, chociaż jak przyznał Jewhen Radionow, w Puszczy już kilka lat temu działaczce wierzyli, że uda się to osiągnąć.
– Gdy przychodziłem nie wierzyłem, że może być ekstraklasa, ale wydaje mi się, że ten sezon pokazał, że jesteśmy w stanie grać z najlepszymi. Wygraliśmy wtedy z Termaliką, świetnie radziliśmy sobie na wyjazdach. Chyba wtedy działacze uwierzyli, że Puszczę można wprowadzić do ekstraklasy. Wydaje mi się, że wtedy uwierzyli też sponsorzy, kibice i miasto. W niewielkim mieście udało się zbudować drużynę z wielkimi ambicjami – mówił w rozmowie z Łódzkim Sportem (więcej tutaj).
Czytaj także: Koniec umowy Andrzeja Woźniaka z Widzewem. Wiemy co dalej.
W barażach Puszcza pokonała Wisłę Kraków i Termalikę. Wraz z Cracovią, będą jedynymi reprezentantkami Małopolski w krajowej elicie.
Zespół z Niepołomic pochwalił się gratulacjami, które spłynęły do niego po awansie. Pogratulowały Widzew i Lech Poznań.
– Awans do najwyższej klasy rozgrywkowej jest efektem zmagań wielu osób związanych ze środowiskiem sportowym, a także dowodem wytrwałej pracy, która pomogła osiągnąć zamierzony cel – napisał Michał Rydz, prezes Widzewa.