Widzew zakończył ligowe granie w 2024 roku. Na boisko łodzianie wrócą w lutym. W przerwie zimowej przy Piłsudskiego może się jednak sporo dziać.
Słodko-gorzki był to rok dla Widzewa. Były momenty miłe i piękne, były też takie, o których wszyscy chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Łodzianie zakończyli go zwycięstwem nad Stalą Mielec 2:1. Zima może być przy Piłsudskiego ciekawa. W kadrze na ostatnie w tym roku spotkanie nie zmieścili się między innymi Kreshnik Hajrizi czy Antoni Klimek. Nie można wykluczyć, że w przerwie między rundami odejdą z klubu. Podobny los może spotkać Fabio Nunesa czy Lirima Kastratiego. Najpierw jednak, do zmian może dojść w sztabie szkoleniowym czterokrotnych mistrzów Polski.
W czwartek pisaliśmy, że Daniel Myśliwiec utrzyma posadę szkoleniowca łódzkiej drużyny. Poinformował o tym Michał Rydz, prezes Widzewa, na swoim portalu na X.com.
“Jedno pozostaje jasne – drużynę w meczach ze Stalą Mielec, tak samo jak w inaugurującym 2025 rok spotkaniu z Lechem Poznań poprowadzi Daniel Myśliwiec. Odcinam te spekulacje i skupiamy się na sobocie.” – pisał Rydz.
W ten sposób szef łódzkiego klubu rozwiał wątpliwości co do przyszłości Myśliwca. Początek posta wskazuje jednak, że zmiany w RTS-ie są przewidziane.
“Środowa porażka mocno nas dotknęła. Sezon trwa i na pewno się dla nas nie skończył, ale widzę, że potrzebne są zmiany. Nie będę podejmował jednak decyzji pod wpływem chwili, mimo że tak jak Wy czuję ogromne emocje, których nie ukrywałem po meczu w szatni.” – tak zaczynał się post prezesa czerwono-biało-czerwonych.
ZOBACZ TAKŻE>>>Rafał Gikiewicz murem za trenerem
Według informacji Łódzkiego Sportu, jedna z takich zmian miałaby nastąpić w najbliższym czasie. Nieoficjalnie chodzi o bliskiego współpracownika Myśliwca. Był może roszad będzie więcej. Jeśli do takich faktycznie dojdzie, to będzie to kolejna tego typu sytuacja w ostatnim czasie. W maju z klubem pożegnali się Andrzej Kasprzak od przygotowania fizycznego oraz Andrzej Rybski i Michał Piros, którzy pełnili funkcję asystentów trenera. Z kolei we wrześniu Widzew opuścił analityk klubu, Carlos Sousa, który odszedł do saudyjskiego Al-Ula FC. Jego miejsce zajął Adam Gibała.