Piłkarze Widzewa Łódź rozpoczęli treningi przed sobotnim spotkaniem z Zagłębiem Lubin. Po meczu w Warszawie dwóch graczy pierwszego składu czerwono-biało-czerwonych trenuje indywidualnie.
W niedzielę Widzew przegrał z Legią Warszawa przy Łazienkowskiej. Łodzianie zagrali dobre spotkanie, ale nie ustrzegli się błędów, które kosztowały drużynę trzy punkty. Zdaniem niektórych obserwatorów tego spotkania Widzewowi nie pomogły zmiany, które trener Myśliwiec przeprowadził w 65. minucie spotkania. Właśnie wtedy z boiska ściągnięci zostali Kamil Cybulski, Jakub Sypek i Sebastian Kerk. Cała trójka rozgrywała bardzo dobre zawody.
– Legia wygrywa może i zasłużenie, a może przez błędy w 65 min. Kto to wie – napisał po meczu na X Zbigniew Boniek.
CZYTAJ TAKŻE: Kibic Widzewa, który był w Warszawie: Gazem dostawały nawet dzieci
Mecz z Legią to już historia, a od wtorku, 5 listopada łodzianie szykują się już do spotkania z Zagłębiem Lubin, które zostanie rozegrane w sobotę, 9 listopada o 17:30 przy Al. Piłsudskiego 138 w Łodzi.
W pierwszym treningu przed starciem z Miedziowymi w pełni nie trenowali Rafał Gikiewicz oraz Juan Ibiza. Bramkarz Widzewa tuż po meczu z Legią przyznał, że w tygodniu poprzedzającym mecz w Warszawie zmagał się już z problemami zdrowotnymi. Juan Ibiza jest z kolei przemęczony, a niepewność sztabowi Widzewa dodawał stan jego mięśnia czworogłowego. Poza tym w ośrodku treningowym na Łodziance zabrakło również Bartłomieja Pawłowskiego, który wcześniej także trenował już indywidualnie. Na powrót kapitana trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać. Trenował za to Antoni Klimek, którego w Warszawie nie było nawet na ławce rezerwowych.
W środę Widzew odbędzie trening na płycie głównej stadionu przy Al. Piłsudskiego, a w czwartek i piątek ponownie piłkarze ćwiczyć będą przy ul. Małachowskiego.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice Widzewa nie weszli na mecz z Legią. “Trzeba z tym skończyć”