Futsaliści Widzewa Łódź / Fot. Marcin Bryja, widzew.com
Reklama
Gol w samej końcówce dał pierwszoligowym piłkarzom Widzew Futsal wygraną z Victorią Sulejówek.
Miało być lekko, łatwo i przyjemnie, bo Widzew radzi sobie ostatnio naprawę dobrze – jest na czwartym miejscu w lidze. Z kolei Victoria to przedostatnia drużyna w tabeli. Do przerwy przewagę mieli łodzianie, którzy prowadzili grę, ale nie mogli pokonać bramkarza gości.
Reklama
Gole udało im się zdobyć dopiero po przerwie. Najpierw bramkarza z Sulejówka pokonał Wojciech Łasak, a potem jeden z piłkarzy Victorii wpakował piłkę do własnej bramki.
Wydawało się, że nic złego nie grozi widzewiakom. A jednak, dali sobie wbić dwa gole i zrobił się remis. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę wygranej zdobył Łasak.
Widzew Futsal utrzymał czwarte miejsce w tabeli. Prowadzi Legia Warszawa przed AZS UG Gdańsk i UMKS Zgierz. W następnej kolejce łodzianie zagrają z wiceliderem.
Reklama
Widzew Futsal – Victoria Sulejówek 3:2 (0:0)
Gole dla Widzewa: Łasak 2 i Szymańczuk (samobójcza).