PGE Grot Budowlani Łódź i ŁKS Commercecon Łódź zakończyli już zmagania w fazie zasadniczej TAURON Ligi. Żadna drużyn nie wie jednak wciąż, z kim zmierzy się w ćwierćfinale mistrzostw Polski. Na odwołanie wciąż czeka aktualny mistrz Polski, któremu zostały odjęte punkty.
PGE Grot Budowlani pokonali ŁKS Commercecon w poniedziałkowych derbach Łodzi. W pierwszym i trzecim secie oglądaliśmy wyrównany mecz, ale w obu przypadkach uśmiechy pojawiły się tylko na twarzach Budowlanych. Drugi set to pełna dominacja zespołu prowadzonego przez Macieja Biernata.
Już przed meczem wiadomo było, że PGE Grot Budowlani Łódź nie ruszą się z trzeciego miejsca. Dla układu tabeli dużo większe znaczenie derby miały dla ŁKS-u Commercecon Łódź. Przy wygranej Wiewióry mogły zapewnić sobie pierwszą lokatę po fazie zasadniczej. Teraz łodzianki muszą czekać na wynik meczu DevelopResu Rzeszów, który jest zdecydowanym faworytem swojego spotkania z LOTTO Chemikiem Police. Jeśli nie dojdzie do niespodzianki, to rzeszowianki rzutem na taśmę wyprzedzą ŁKS.
CZYTAJ TAKŻE: Alessandro Chiappini zdradza kulisy zwolnienia z ŁKS-u Commercecon [WYWIAD]
W układzie tabeli bardzo ważną rolę na przestrzeni najbliższych dni, a może nawet i godzin, odegra właśnie Chemik. Można założyć, że mistrzynie Polski przegrają z rzeszowiankami. Wtedy ŁKS Commercecon Łódź w ćwierćfinale trafi na ITA TOOLS Stal Mielec, a PGE Grot Budowlani Łódź zagrają z Metalkas Pałacem Bydgoszcz. Ale pod uwagę należy wziąć jeszcze dwie kwestie.
Po pierwsze nie można jeszcze dopisać punktów DevelopResowi (ewentualna wygrana Chemika i tak nie wpłynęłaby na PGE Grot Budowlanych, które i tak mierzyłyby się z Pałacem). Drugą sprawą jest odjęcie trzech punktów Chemikowi przez Polską Ligę Siatkówki na wniosek Komisji Licencyjnej PZPS. 20 lutego Chemik złożył odwołanie od tej decyzji. Prawie miesiąc później wciąż nie wiemy, czy wniosek Chemika został rozpatrzony pozytywnie, czy negatywnie.
CZYTAJ TAKŻE: Siatkarka PGE Grot Budowlanych o derbach Łodzi: To wspaniałe wydarzenie dla miasta