Paweł Frelik nie będzie już w sztabie pierwszej drużyny Widzewa.
Frelik, który jest trenerem mentalnym, dołączył do niego w czerwcu ubiegłego roku po latach pracy w Rakowie Częstochowa. Miała to być współpraca długoterminowa, ale na tę chwilę Frelik przestaje pracować w sztabie pierwszego zespołu. Jak poinformował klub, nie jest już jego członkiem.
Frelik pozostaje w Widzewie co najmniej do czerwca, bo wtedy kończy mu się kontrakt. “Po zmianach organizacyjnych zakres pracy trenera mentalnego będzie obejmował sesje indywidualne z piłkarzami pierwszego zespołu, a także sesje i warsztaty dla zawodników oraz trenerów Akademii Widzewa. Ponadto Paweł Frelik będzie uczestniczył w procesie transferowym, wspierając swoim doświadczeniem pion sportowy Widzewa Łódź” – napisano.