Podopieczne Michala Maška zamknęły rok 2020 zwycięstwem. Łodzianki pokonały bez większych problemów Energę MKS Kalisz i dopisały sobie w ligowej tabeli kolejne trzy punkty.
Ełkaesianki już od pierwszych akcji poniedziałkowego spotkania nie pozostawiły rywalkom złudzeń co do tego, kto będzie dominował na parkiecie. Zaliczyły fenomenalną serię dwunastu punktów zdobytych z rzędu, a w pierwszych osiemnastu wymianach meczu pozwoliły rywalkom na zdobycie jedynie dwóch oczek. W końcówce seta siatkarkom Jacka Pasińskiego udało się wygrać jeszcze kilka akcji, ale nie zmieniło to tego, że rozmiary zwycięstwa ełkaesianek były imponujące (25:12).
W drugiej partii walka była nieco bardziej wyrównana – dwukrotnie (przy stanie 11:10 i 13:12) kaliszankom udało się nawet zmniejszyć stratę do przyjezdnych do jednego punktu. Pomimo walecznej postawy przyjezdnych ełkaesianki nie wypuściły jednak prowadzenia z rąk choćby na chwilę. Seta zakończył skuteczny atak Aleksandry Wójcik, po którym biało-czerwono-białe mogły cieszyć się ze zwycięstwa jedenastoma punktami.
Jednostronny obraz gry nie uległ zmianie także i w ostatniej partii. Dzięki wysokiej skuteczności w ataku Łódzkie Wiewióry szybko zbudowały bezpieczną przewagę nad rywalkami. Dwukrotnie topniała ona wprawdzie do jednego punktu (7:6, 14:15), ale, jak miało się szybko okazać, był to efekt jedynie chwilowej dekoncentracji łodzianek. W końcówce siatkarki Michala Maška ponownie odnalazły odpowiedni rytm gry. Nie pozwoliły kaliszankom złapać wiatru w żagle i po dotknięciu siatki przez byłą ełkaesiankę Monikę Gałkowską (de domo Bociek) zwyciężyły z sześciopunktową przewagą.
MVP spotkania została wybrana Katarzyna Zaroślińska-Król. Kapitan ŁKS-u Commercecon zdobyła w całym spotkaniu dwadzieścia dwa punkty (w tym jeden dzięki asowi serwisowemu). Osiągnęła także najwyższą skuteczność w ataku spośród wszystkich zawodniczek rywalizujących we wczorajszym meczu – 61% (nie liczymy Karoliny Bednarek, która mogła pochwalić się stuprocentową skutecznością dzięki skutecznemu wykończeniu jednej akcji). Skrót poniedziałkowego spotkania można obejrzeć TUTAJ.
Energa MKS Kalisz – ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (12:25, 14:25, 19:25)
fot. Marian Zubrzycki