Jest prawdopodobne, że w Widzewie będzie nowy trener. Według ustaleń Tomasza Włodarczyka, prezesi klubu spotkali się z Adamem Majewskim.
Widzewowi idzie w tym sezonie źle. Właśnie przegrali drugi mecz z rzędu i już czwarty w tych rozgrywkach. Tym razem lepsza okazała się Legia Warszawa. Już przed meczem w stolicy mówiło się, że o posadę gra trener Janusz Niedźwiedź.
Czy będzie zmiana? Według Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl prezesi Widzewa oraz dyrektor sportowy (Tomasz Wichniarek) przed meczem w Warszawie spotkali się z Adamem Majewskim.
Majewski to 49-latek pochodzący z Płocka. W przeszłości był piłkarzem m.in. Petrochemii, Lecha Poznań i Legii, z którą sięgnął po mistrzostwo Polski w 2002 roku.
Później Majewski został trenerem. Pracował w Stomilu Olsztyn i Stali Mielec, którą prowadził z PKO Ekstraklasie i szło mu tam naprawdę dobrze. Jesień 2022 jego zespół miał jednak znacznie gorszą. Przed nią z zespołu odszedł Said Hamulić, najlepszy wtedy strzelec ligi. Majewskiego zastąpił Kamil Kiereś. Majewski od tamtej pory nie prowadzi żadnej drużyny.
Czy będzie nowym trenerem Widzewa? Teraz w PKO Ekstraklasie jest przerwa reprezentacyjna. Za dwa tygodnie łódzka drużyna zagra z Cracovią.
2 Comments
Do czego doprowadzili widzewscy dusigrosze, widać było dzisiaj gołym okiem przy ulicy Łazienkowskiej…
Widzew dzisiaj nic nawet bardzo przeciętnego nie gra i prezentuje sobą jedynie chaotyczną “obronę Częstochowy”, z rzadkimi wypadami na połowę rywala, na tzw. otarcie łez… W dodatku nasi beznadziejnie słabi działacze spuścili solidnego Kreutzriglera, a sprowadzili w jego miejsce o dwie klasy gorszego CZERWONEGO DA SILVĘ… Takiego zawodnika (bo przecież nie piłkarza), nigdy jeszcze żeśmy nie mieli, bo wystąpił on tylko w czterech meczach i już skolekcjonował dwie czerwone kartki… Mam dla was idiotyczni działacze nową propozycję, bo skoro zgłosiliście do księgi Guinnesa szybkość sprzedawania karnetów, to szybkość zdobywania czerwonych kartek, też jak najbardziej się do tego nadaje… W tej lidze spieprzyliście już wszystko to, co tylko się dało spieprzyć… Z najbiedniejszymi klubami w Ekstraklasie ( Warta, Jagiellonia), przegraliście boje o dobrych piłkarzy ( Bartkowski, Marczuk), a myśleliście o ściągnięciu Glika? Ja byłem na tysiąc procent pewien, że on was oleje cienkim moczem, bo lepiej jest z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć…Ale jeśli jutro zwolnicie Miśka i zaangażujecie Majewskiego, to może pojawi się małe światełko w tunelu prowadzące do krainy mądrości… Na koniec powiem, że uśmiałem się dzisiaj do rozpuku, kiedy Misiek wykończył się sam zdejmując najgroźniejszego napastnika z boiska (Jordi) i wpuścił na plac gry największych cieniasów… Zabrakło mu dzisiaj na ławce takiego nielubianego Hansena, który zawsze ratował mu tyłek, a którego on zmusił do odejścia z klubu kilka dni temu… KLASYCZNY SAMOBÓJCA…Czy ten czystej wody osioł dostanie jeszcze jakąś szansę trenerską w Ekstraklasie, lub w 1 lidze? SZCZERZE WĄTPIĘ I PRZYJMĘ KAŻDY ZAKŁAD!!!…
Jest takie przysłowie. Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Drugie: z pustego i i Salomon nie naleje.
Trzeba wyrzucić Wichniarka a nie trenera. Bez graczy nie ma gry.