– Cieszymy się, że przy wsparciu kibiców możemy urzeczywistniać kolejne inicjatywy. Pojawienie się nowego herbu było bardzo ważną inwestycją dla wizerunku naszego klubu. Na co dzień musimy się mierzyć z wieloma przeciwnościami, ale jeśli chodzi o współpracę z kibicami – układa się ona wzorowo i jestem dumny, że wspólnie udało się zrealizować ten projekt – mówił w sierpniu Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa.
I nic dziwnego, bo na herb zrzucili się właśnie m.in. kibice. Ten zawisł na stadionie od strony al. Piłsudskiego w miejscu poprzedniego, który nie był tak efektowny. On z kolei został przeniesiony na drugą stronę obiektu.
Nowy herb jest ładniejszy i bardziej efektowny. Zadebiutował przed klasykiem z Legią Warszawa. Różni się od poprzedniego także tym, że świeci w nocy, dzięki czemu po zmroku już z daleka widać, jakiego klubu to stadion. I trzeba przyznać, że wygląda to świetnie.
CZYTAJ TAKŻE >>> Piękna partnerka gwiazdy Widzewa na trybunach Serca Łodzi!
– Nareszcie stadion wieczorową porą wygląda odświętnie i żywo. Dzięki temu jest to obecnie bardzo łądny obiekt w mieście. Stadion stał się bardzo fajnym obiektem w tej części miasta. Wygląda efektownie i jest się czym chwalić. I to nie tylko Widzew ma się czym chwalić, ale także Łódź. W końcu jesteśmy z Łodzi i reprezentujemy to miasto – mówi z kolei Marcin Tarociński.
Oprócz herbu, po zmroku oświetlona jest także elewacja trybuny od al. Piłsudskiego. Całość prezentuje się widowiskowo, a to nie wszystko. Niebawem pod stadionem pojawi się widzewska choinka.
– To wszystko będzie wyglądało jeszcze bardziej efektownie i kolorowo. Chcemy, by odpalenie widzewskiej choinki miało podniosły charakter, więc na pewno zaprosimy na to wydarzenie kibiców – zapewnił rzecznik Widzewa, który dodał, że datę rozświetlenia widzewskiej choinki zdradzi w najbliższych dniach.
CZYTAJ TAKŻE >>> Roberto Carlos czy Fabio Nunes? Piłkarz Widzewa ma nad czym pracować