Drużyna TME ŁKH Łódź przegrała rewanżowy mecz ćwierćfinału play-off pierwszej ligi z MKS Sokołami. O awansie do półfinału rozgrywek zadecyduje trzecie spotkanie, które odbędzie się w niedzielę w Toruniu.
Cios za cios
Grający z nożem na gardle (po porażce 2:5 w Łodzi) zawodnicy Sokołów od początku sobotniego meczu rewanżowego rzucili się na łodzian i pierwszą tercję wygrali 2:0. Ale hokeiści Jurija Ziankowa nie planowali łatwo ustępować i zwyciężyli kolejną część meczu dokładnie takim samym stosunkiem.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w trzeciej odsłonie, choć długo wydawało się, że o wyniku spotkania zadecydować będzie musiała dogrywka. Gdy po jednym trafieniu zapisały na swoim koncie obie drużyny, przez kolejne minuty nikt nie potrafił przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.
TME ŁKH nadal w grze o awans
Torunianie zadali jednak dwa mordercze ciosy w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, dzięki czemu wygrali ostatecznie 5:3 i przedłużyli rywalizację do trzech meczów. Decydujące spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę 6 marca w Toruniu o godzinie 18:30.