W niedzielę Marek Hanousek kolejny raz zagrał dobre spotkanie, w którym trzymał w ryzach widzewski środek pola. Czeski zawodnik to na ten moment absolutnie jeden z lepszych graczy na swojej pozycji w lidze.
Nie ma co ukrywać, że Marek Hanousek to jeden z najważniejszych graczy Janusza Niedźwiedzia. Czech rozegrał 24 mecze w PKO Ekstraklasie w obecnej kampanii, z czego 23 zaczynał w podstawowym składzie.
W niedzielnym starciu z Cracovią 31-latek znów pokazał, jak ważnym ogniwem drużyny jest. Oprócz tego, że Czech przebiegł najwięcej kilometrów w ekipie z Łodzi (11,40), to zaliczył także kolejny już w tym sezonie odbiór, który napędził groźną akcję czerwono-biało-czerwonych. Hanousek w 21. minucie agresywnie, ale zgodnie z przepisami zaatakował Jewhena Konoplankę na połowie „Pasów” i wyłuskał piłkę spod jego nóg. Piłka trafiła do Jordiego Sancheza, którego uderzenie zostało jednak zablokowane. Łodzianie otrzymali po tej akcji rzut rożny, po którym byli o włos od prowadzenia. Na ich nieszczęście Martin Kreuzriegler trafił tylko w słupek.
Marek Hanousek to gracz, który na ten moment jest najlepszym graczem w całej lidze pod względem odbiorów piłki. 31-latek ma ich na koncie w tym sezonie aż 46. Drugi pod tym względem jest Victor Garcia ze Śląska Wrocław, który ma na koncie 36 skutecznych odbiorów futbolówki. Hanosuek zalicza średnio prawie dwa odbiory na mecz (dokładnie 1,92). Lepsi od niego są tylko Jakub Żubrowski z Zagłębia, Damian Tront z Miedzi Legnica i Igor Drapiński z Wisły Płock. Współczynnik całej trójki to równe 2,00.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew znów uratował punkt w doliczonym czasie