Za rok powinny zakończyć się perturbacje piłkarzy Widzewa związane z boiskami treningowymi. Do tego czasu zawodnicy będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Jesienią do dyspozycji nie będą mieli do treningów w pełni naturalnego boiska.
Trwa modernizacja bazy treningowej Widzewa. Niedawno zakończono pierwszą część inwestycji, czyli wymianę murawy na sztucznym boisku w ośrodku przy ul. Małachowskiego. Przed nami kolejne prace, tym razem na boisku naturalnym, które zostanie zamienione na sztuczne.
Prace rozpoczną się pod koniec maja i potrwają kilkanaście tygodni. W trakcie przygotowań do nowego sezonu oraz już w trakcie samych rozgrywek, Widzew zostanie bez boiska naturalnego – na Łodziance do ich dyspozycji będą dwa boiska sztuczne oraz hybrydowe.
Póki pogoda pozwoli, piłkarze pierwszego zespołu będą trenować na hybrydzie – to oczywiście lepsze rozwiązanie niż murawa sztuczna, ale nie idealne. Przy Piłsudskiego muszą to jednak zaakceptować, bo jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma.
CZYTAJ TAKŻE >>> Widzew podejmie mistrza Polski w sobotę
Zaraz po świętach otwarte zostaną oferty w przetargu na budowę boiska naturalnego przy stadionie Widzewa. Mowa o boisku o powierzchni pola gry 105×68 metrów, piłkochwytami o wysokości 8 metrów oraz niezbędnymi instalacjami: drenażem, nawadnianiem ze zraszaczami zanurzalnymi oraz podgrzewaniem murawy w oparciu o czynnik grzewczy glikol. Boisko nie będzie oświetlone.
Oprócz tego wykonawca będzie zobowiązany do budowy m.in. urządzeń budowlanych z odwodnieniem boiska, dojazdu z drogi wewnętrznej oraz komunikacji wewnętrznej wraz z parkingami (od 20 do 50 miejsc).
Samo boisko ma powstać do 31 stycznia 2025 roku, zaś termin wykonania całego zamówienia upłynie 30 czerwca 2025 roku. Wtedy będzie można oficjlnie ogłosić, że Widzew wreszcie ma gdzie trenować w Łodzi przez cały rok. Do tego czasu ekstraklasowicz będzie musiał borykać się z brakami w infrastrukturze treningowej. Oby nie odbiło się to za mocno na formie piłkarzy w nowym sezonie.
CZYTAJ TAKŻE >>> Król Michał I. Trener ŁKS-u i Widzewa jedzie na Euro