Sezon 2022/2023 był dla piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego bardzo udany. Sezon, który miał być przejściowy zakończył się wygraniem Fortuna 1 Ligi, a co za tym idzie, awansem do PKO Ekstraklasy. Jak po promocji na najwyższy szczebel rozgrywek zmieniła się wartość poszczególnych Ełkaesiaków?
ŁKS Łódź rozegrał świetną kampanię pod batutą Kazimierza Moskala, który potrafił zrobić z obecnej grupy piłkarzy najlepszy zespół na zapleczu PKO Ekstraklasy. Dzięki promocji do najwyższej klasy rozgrywkowej kadra ŁKS-u znacznie zyskała na wartości, ale który piłkarz wykonał największy krok pod względem swojej ceny?
Z pewnością za piłkarza, którego cena diametralnie poszła w górę jest oczywiście golkiper biało-czerwono-białych. Aleksander Bobek w lipcu 2022 roku był wart zaledwie 25 tysięcy euro. Po rozegraniu 24 meczów w Fortuna 1 Lidze kwota na jaką młodego bramkarza wycenia portal transfermakt sięga teraz 600 tysięcy euro, co oznacza wzrost o 2300%!
Duży skok zanotował także Artemijus Tutyškinas. 12 miesięcy temu za Litwina trzeba było zapłacić 100 tysięcy euro. Dzisiaj kwota ta doszła do nawet 400 tysięcy. Łatwo zatem obliczyć wzrost wartości lewego obrońcy o 400%.
To samo tyczy się Mateusza Kowalczyka. Według transfermarkt.pl 19-letni gracz ŁKS-u warty jest dzisiaj 400 tysięcy euro, chociaż nawet taka kwota mogłaby nie zadowolić dzisiaj włodarzy dwukrotnego mistrza Polski. Młody gracz rozwija się w imponującym stylu, biorąc pod uwagę, że jeszcze w maju ubiegłego roku wart był 25 tysięcy. Sześć goli i cztery asysty w 26 spotkaniach minionej kampanii zrobiły jednak swoje.
O 150% podskoczyła także kwota, na jaką wyceniany jest napastnik, Piotr Janczukowicz. 23-latek 12 miesięcy temu kosztował 100 tysięcy euro. Dzisiaj jest to 250 tysięcy.
Są też jednak tacy, którzy stracili na swojej wartości. Jednym z takich graczy jest Nelson Balongo. Urodzony w Belgii 24-latek zdobył zaledwie jednego gola w kampanii 2022/23 i to w trzecioligowych wówczas jeszcze rezerwach. W pierwszej drużynie napastnik nie doczekał się bramki. Zaowocowało to spadkiem jego wartości ze 150 tysięcy euro do 100 tysięcy.
Co ciekawe, mimo bycia kluczową postacią łódzkiej drużyny na wartości o 100 tysięcy euro stracił również Pirulo. Ma to jednak związek z wiekiem piłkarza. Hiszpan w tym roku skończył już bowiem 31 lat. Nie przeszkadza mu to jednak w prowadzeniu swojej drużyny do kolejnych zwycięstw. Według portalu transformarkt.pl jego dzisiejsza cena to 400 tysięcy euro.
CZYTAJ TAKŻE: Te transfery przeszły bez echa, a mogą stanowić o sile ŁKS-u