Ligowy sport bez zmian. Radni mają inny priorytet

W Łodzi po wyborach samorządowych nie doszło do wielkich zmian. To jednak nie oznacza, że w Radzie Miejskiej oraz w Komisji Sportu i Rekreacji zabraknie świeżej krwi. – Sama jestem ciekawa jakie pomysły będą zgłaszać nowi radni oraz, oczywiście, mieszkańcy – powiedziała Marta Przywara, przewodnicząca Komisji.

Ligowe drużyny bez sukcesów

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że łódzkie drużyny ligowe mają za sobą przeciętny sezon. W takiej sytuacji trzeba się cieszyć ze spokojnego utrzymania w ekstraklasie piłkarzy Widzewa, awansu  futsalistów do fazy play-off i awansu koszykarzy ŁKS-u Coolpack do pierwszej ligi. Są to jednak sukcesy rozpatrywane bardziej w kategorii „nagród pocieszenia”, aniżeli prawdziwego powodu do dumy.

Słabszy sezon łódzkich ligowców nie wzbudza jednak niepokoju wśród miejskich radnych odpowiedzialnych za sport i rekreację.

– Na temat zmian, które mogłyby poprawić wyniki z pewnością już pochylają się piony sportowe i zarządy niektórych klubów. Uważam, że rolą Miasta jest by stwarzać warunki do rozwoju sportu – w takim też celu powstała np. infrastruktura sportowa czy kluby dostają wsparcie w formie dotacji. Na ten moment nie powinno się robić żadnych gwałtownych ruchów – zdarzają się słabsze sezony. Miejmy nadzieję, że następny przyniesie wszystkim kibicom więcej radości – podkreśliła Marta Przywara, która po wyborach samorządowych zachowała posadę przewodniczącej Komisji Sportu i Rekreacji Rady Miejskiej.

Nowa kadencja Komisji Sportu i Rekreacji. Co trzeba poprawić w pierwszej kolejności?

Kluby, mające swoje profesjonalne zespoły na poziomie centralnym, nie powinny więc spodziewać się zmian, które pomogłyby w ligowej rywalizacji. Muszą im wystarczyć niewielkie dotacje i możliwość korzystania z miejskiej infrastruktury.

Miejscy radni chcą się skupić na innych tematach – przede wszystkim chcą zachęcać dzieci i młodzież do aktywności fizycznej.

– Już od jakiegoś czasu wszyscy widzimy jak spada ogólna sprawność fizyczna młodych ludzi, dlatego powinniśmy się przyjrzeć, jak szczegółowo ten problem wygląda w Łodzi, i co jako Miasto możemy zrobić, żeby to poprawić. Swoją drogą to tak naprawdę dopiero odbyło się jedno posiedzenie Komisji Sportu i Rekreacji nowej kadencji, także nie ukrywam, że sama jestem ciekawa jakie pomysły będą zgłaszać nowi radni oraz, oczywiście, mieszkańcy.  – mówi Marta Przywara, która dużo obiecuje sobie także po współpracy z nowym wiceprezydentem odpowiedzialnym za sport, Adamem Wieczorkiem.

– Mimo, iż wiceprezydent Adam Wieczorek, formalnie odpowiada za ten zakres dopiero od tygodnia, to za nami już pierwsze spotkanie i rozmowa na tematy ważne dla łódzkiego sportu. W wynikach sportowych jest oczywiście doskonale zorientowany, natomiast cieszę się, że mogłam się podzielić moimi spostrzeżeniami dotyczącymi szeroko rozumianego sportu w Mieście. Muszę przyznać, że jestem niezmiernie zbudowana otwartością Pana Prezydenta. Liczę, że na przestrzeni najbliższych lat nie zabraknie okazji do współpracy – zakończyła przewodnicząca Komisji Sportu i Rekreacji Rady Miejskiej w Łodzi.

CZYTAJ TAKŻE >>> Zawodnik Widzewa Futsal z powołaniem do kadry!