Przedostatni mecz koszykarzy ŁKS-u Coolpack w tym sezonie. Kibice mogą wesprzeć drużynę, przed kluczowymi spotkaniami.
W sobotę o 17:30 ŁKS Coolpack zagra z MKS-em Ochota Warszawa. To przedostatni mecz fazy zasadniczej. Jeżeli łódzcy koszykarze zwyciężą, tylko katastrofa mogłaby sprawić, że w klasyfikacji końcowej nie zajmą drugiego miejsca.
Rywal łodzian nie należy do najmocniejszych. Warszawiacy zajmują 13. miejsce w tabeli drugiej ligi i wygrali tylko osiem spotkań. Na wyjeździe zwyciężyli tylko cztery razy z 13. możliwych. Ełkaesiacy przed kluczową fazą sezonu znacząco poprawili elementy, które do tej pory szwankowały. Bartosz Wróbel, w meczu z Turem Bielsk Podlaski, na dziesięć prób rzutów za trzy, aż sześć razy trafiał. Ełkaesiacy poprawili również skuteczność w rzutach osobistych. Mateusz Jarmakowicz na osiem prób, wykorzstał aż siedem, Wróbel rzucał cztery razy i może pochwalić się stuprocentową skutecznością, a Piotrowi Kellereowi wykonując ten fragment gry udało się zdobyć cztery oczka.
Kibice ŁKS-u nie muszą martwić się o przyszłość. Drużyna do lat 17. doskonale poradziła sobie w turnieju strefowym. – . Przyznam, że turniej nie należał do najłatwiejszych, a szczególnie spotkanie z Toruniem, ale na szczęście udało nam się zaliczyć komplet zwycięstw. W meczu z Piernikami kluczowe było świetne wejście w mecz naszej drużyny – po pierwszej kwarcie objęliśmy aż 14 punktowe prowadzenie. W końcówce udało nam się zachować spokój i wygrać to spotkanie. Serce do walki to jeden z naszych największych atutów. Uważam, że jako drużyna jesteśmy w bardzo dobrej formie, atmosfera w zespole jest świetna i oczywiście liczymy na dojście aż do finałów – powiedział Jakub Mycko, jeden z najważniejszych zawodników młodzieżowej drużyny.
ŁKS Coolpack z MKS-em Ochota Warszawa zagra w sobotę o 17:30. Spotkanie odbędzie się w Zatoce Sportu. Wstęp wolny.
fot: ŁKS Coolpack