Z czystym sumieniem można stwierdzić, że minione pół roku należało do łódzkich klubów piłkarskich. ŁKS i Widzew mają za sobą bardzo udane miesiące, co znajduje odzwierciedlenie w ligowych tabelach.
Widzew w 17 meczach zdobył 29 punktów i zajmuje obecnie trzecie miejsce w ekstraklasie. To pozycja, która gwarantuje udział w eliminacjach europejskich pucharów, a przecież przed sezonem łódzki beniaminek był jednym z głównych kandydatów do spadku.
Z kolei ŁKS w 18 spotkaniach zdobył 37 punktów i jest liderem Fortuna 1 Ligi, mając pięć punktów przewagi nad trzecim Ruchem Chorzów i aż 10 oczek przewagi nad siódmym GKS-em Katowice. To także bardzo miłe zaskoczenie, szczególnie biorąc pod uwagę problemy finansowe, z jakimi od kilku miesięcy boryka się klub.
Świetna postawa Widzewa i ŁKS-u w obecnym sezonie nie uchodzi uwadze dziennikarzy, ekspertów oraz kibiców. Miejsce na to, by docenić osiągnięcia obu łódzkich klubów, znaleźli także przedstawiciele łódzkiego magistratu. Na Twitterze opublikowali jednak posty poświęcone Widzewowi i ŁKS-owi, które raczej nie wzbudziły u kibiców sympatii.
Także kluby podeszły do sprawy z pewnym dystansem. Otrzymując takie komplementy nic innego im chyba nie pozostało.
CZYTAJ TAKŻE >>> Nie tylko Jordi Sanchez. Raków rozkupi Widzew?