Spotkanie zakończyło się remisem. Bardzo nad tym ubolewamy, bo jeśli chcemy coś w tej lidze ugrać, to musimy takie mecze wygrywać – mówi Daniel Tanżyna.
Przez większość meczu nie miałem może za dużo pracy, ale w samej końcówce rywale dwukrotnie mnie sprawdzili. Trzeba było więc koncentrację z całego spotkania przełożyć na ostatnie minuty, tak żeby nie zaliczyć żadnej wpadki. Z przebiegu gry dzisiaj przeważaliśmy, ale u siebie musimy wygrywać, więc nie zadowala nas remis, choć po ostatniej porażce pewnie trzeba go szanować. Dobrze przynajmniej, że udało się zagrać na zero z tyłu.
Na pewno możemy czuć pewien niedosyt. Bardzo chcieliśmy wygrać, ale niestety się nie udało. To był mecz walki. Dziś piłka częściej latała w powietrzu, niż była na ziemi. My staraliśmy się tę grę bardziej uspokoić, zrobiliśmy kilka ciekawych akcji, ale musimy więcej od siebie wymagać.
Na pewno jest niedosyt, bo mieliśmy kilka dobrych sytuacji, które powinniśmy byli wykorzystać. Cieszę się, że wróciłem pod trzech meczach nieobecności. Zagrałem 90 minut, ze zdrowiem jest wszystko w porządku i mam nadzieję, że odbuduję formę sprzed kontuzji, bo jak wiadomo każda przerwa ma wpływ na dyspozycję.
Chcieliśmy się zrehabilitować po ostatnim meczu. Cieszyliśmy się, że gramy już w piątek, ale niestety nie wyszła nam ta rehabilitacja. Chcieliśmy zainkasować w tym meczu trzy punkty. Spodziewaliśmy się tego, co prezentuje Puszcza Niepołomice – typowy pierwszoligowy futbol oraz groźny stały fragment. Spotkanie zakończyło się remisem. Bardzo nad tym ubolewamy, bo jeśli chcemy coś w tej lidze ugrać, to musimy takie mecze wygrywać,
Trochę nam zabrakło. Ja robię swoją robotę z tyłu, ale byłbym w pełni zadowolony gdybym jeszcze coś strzelił. Piłka szuka mnie w polu karnym. Mogłem się lepiej zachować. Trochę nad tym ubolewam. Przed nami następny mecz. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty, bo naprawdę te spotkania uciekają, punkty też, a dalej chcemy o coś w tej lidze grać.
Udawało nam się stwarzać sytuacje. Musimy jednak od siebie wymagać dużo więcej. W meczach u siebie musimy zdominować rywala jak najbardziej tylko się da i strzelać bramki. Dziś skuteczność trochę zawiodła. Musimy to poprawi