Rezerwy ŁKS-u zaczynają sezon w trzeciej lidze. O co powalczą?
Rezerwy ŁKS-u zaczynają pierwszy od prawie 50 lat sezon w trzeciej lidze. Ostatni raz druga drużyna Rycerzy Wiosny występowała na tym poziomie w latach siedemdziesiątych. Przypomnijmy, że drużyna prowadzona przez Marcina Matysiaka przez czwartą ligę przeszła ponosząc tylko jedną porażkę. W nadchodzącym sezonie dużo trudniejsze zadanie przed nimi. Na ich drodze stanie między innymi Polonia Warszawa, Sokół Aleksandrów Łódzki, rezerwy ekstraklasowych Legii i Jagiellonii. Na początek w sobotę 7 sierpnia o 18:00 podejmą u siebie Ursusa Warszawa. Dla starszych kibiców mecz z Ursusem to traumatyczne doznanie. To po meczu z nim w 2017 roku ŁKS stracił szansę na awans do drugiej ligi, ale przez wycofanie się Drwęcy ostatecznie uzyskał promocję dwa dni później.
W rezerwach ŁKS-u zmieniło się sporo. Do drużyny dołączyli młodzi Szymon Matuszko, Mateusz Jastrzembski i Mateusz Kowalczyk. Wrócili wychowankowie Łukasz Dynel i Damian Nowacki. Odeszli Jakub Piela i Piotr Tazbir. Pożegnanie się z tym pierwszym dziwi szczególnie, bo jeszcze niedawno za osiągnięcia między innymi w sporcie był zapraszany przez Marcina Gortata do Ameryki. Od września skład rezerw prawdopodobnie uzupełni Michał Kołba. Bramkarz już trenuje z drużyną, ale przez zawieszenie, które kończy mu się dopiero za miesiąc nie będzie mógł pomóc w pierwszych meczach. Z ŁKS-u 3 do rezerw dołączyli Julian Mordasiewicz, Łukasz Włodarczyk i Michał Koszur.
Młodzi ełkeasiacy mają dodatni bilans sparingów. Remis z Zawiszą Bydgoszcz (1:1), porażka z Pogonią Nowe Skalmierzyce (1:4) i zwycięstwa z Wartą Sieradz (2:0) i Polonią Piotrków Trybunalski (2:1). W grze wewnętrznej z pierwszym zespołem przegrali 1:8.
Rezerwy ŁKS-u po 50 latach wracają do trzeciej ligi. Mecz z Ursusem Warszawa zacznie się o 18 na boisku przy Minerskiej. Wstęp 10 złotych.
Fot: ŁKS Łódź