–Remis ze wskazaniem na ŁKS, tak bym to ujął – powiedział Jarosław Olszowy, prezes ŁKS-u, o ostatnich wydarzeniach wokół dwukrotnych mistrzów Polski.
ŁKS od października 2022 roku prowadził rozmowę z amerykańską rodzinką Platek, która miała przejąć klub. Jeszcze w lipcu 2023 roku Tomasz Salski mówił, że sprawa jest bliska finalizacji, ale ostatecznie do przejęcia nie doszło (więcej tutaj, ).
Niemniej prezes ŁKS-u podobnie jak Salski uważa, że ewentualna współpraca Łódzkiego Klubu Sportowego z rodziną Platków nie jest w przyszłości wykluczona. Olszowy przyznał nawet, że cały czas utrzymuje dobre relacje z Amerykanami.
– Prowadziliśmy dość długo rozmowy. Finalnie nie osiągnęliśmy porozumienia, ale cały czas jesteśmy w dobrych relacjach. Nawet dzisiaj (czyli we wtorek, szóstego lutego – red.) rozmawiałem z panem Philem Płatkiem. Niewykluczone, że w przyszłości do jakiejś współpracy między nami dojdzie – powiedział Olszowy.
FIFA na początku stycznia nałożyła zakaz transferowy na ŁKS. Łodzianie jednak pod koniec minionego miesiąca spłacili zaległości wobec Mikkela Rygaarda i Ricardinho i zakaz został zdjęty. “Rycerze Wiosny” oficjalnie od wczoraj mogą już zarejestrować nowych piłkarzy. Prezes ŁKS-u uważa, że procesy w sprawach obu graczy zakończyły się dla klubu całkiem pozytywnie.
– Sytuacja finansowa ŁKS-u w ogóle nie jest zła. Finanse ŁKS-u w wielu mediach są gorzej przedstawiane niż jak faktycznie one wyglądają. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jakie konskewencje czekają nas w związku z Rygaardem i Ricardinho. Ta procedura procesowa była z nimi dość długa, ponieważ sprawa oparła się o Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie. Prawda jest taka, że jeden z tych procesów nieco wygraliśmy, a drugi nieco przegraliśmy. Remis ze wskazaniem na ŁKS, tak bym to ujął – wyjaśnił Olszowy.
Całą debatą sportową “Przed Ligą” z działaczami ŁKS-u i Widzewa dla Radia Łódź można obejrzeć TUTAJ .
Autorem tekstu jest Adam Kowalewicz.