Trener ŁKS-u w elitarnym gronie

Pracujący z bramkarzami ŁKS-u Michał Zapart znalazł się wśród 16 szkoleniowców przyjętych na elitarny kurs trenerski.

Michał Zapart to wychowanek ŁKS-u, który po przejściu pełnej ścieżki szkolenia w ełkaesiackiej akademii postanowił skupić się na karierze szkoleniowej. Rozpoczynał od pracy z młodymi golkiperami klubu z al. Unii, lecz stosunkowo szybko awansowano go na stanowisko trenera bramkarzy ŁKS II. W marcu 2022 roku Zapart dołączył do pierwszoligowego sztabu Marcina Pogorzały w roli jego asystenta. Gdy z klubu odszedł Jacek Janowski, Zapart przejął od niego obowiązki trenera golkiperów pierwszego zespołu. Na razie trudno mieć do pracy młodego szkoleniowca jakiekolwiek zastrzeżenia – to on pracuje przecież na co dzień z Aleksandrem Bobkiem, jednym z objawień pierwszych kolejek PKO BP Ekstraklasy. Młodzieżowy reprezentant Polski wspaniale rozwinął się w ostatnich miesiącach i w pełni zasłużył na spływające na niego pochwały i przyznawane mu wyróżnienia, na czele z tytułem najlepszego piłkarza trzeciej kolejki ligi.

W delegacji

Od początku pracy u boku Marcina Pogorzały Zapart szuka okazji do zdobywania wiedzy i szlifowania trenerskiego warsztatu – w marcu wyjechał na kilkudniowy staż do ekstraklasowej wówczas Wisły Płock, gdzie miał okazję podpatrywać pracę Macieja Sikorskiego, byłego członka częstochowskiego sztabu Marka Papszuna. – Jeżeli chodzi o sposób pracy, nie odstajemy znacząco od tego, jak funkcjonuje Wisła. Najważniejszą różnicą jest wielkość sztabu – w Płocku jest on znacznie większy niż u nas, co stwarza wiele możliwości, pozwala profesjonalizować i indywidualizować część działań – mówił nam wówczas (czytaj więcej TUTAJ).

Przed trenerem ŁKS-u kolejne wyzwanie

Teraz przed wychowankiem ŁKS-u kolejna okazja na poszerzenie trenerskich horyzontów – przyjęty został bowiem na prestiżowy kurs UEFA Goalkeeper A. Jego ukończenie otwiera drzwi do uzyskania najwyższego stopnia trenerskiej licencji dostępnego dla trenerów bramkarzy. O elitarności kursu świadczy to, że na jego tegoroczną edycję przyjęto oprócz Zaparta jedynie piętnastu trenerów z całej Polski.