Już w najbliższą sobotę Widzew Łódź podejmie na własnym stadionie Pogoń Szczecin w pierwszym meczu rundy wiosennej PKO Ekstraklasy. Szkoleniowiec Pogoni Szczecin przyznał, że ze względu na atmosferę jaka panuje przy al. Piłsudskiego 138, bardzo się cieszy na myśl o tym spotkaniu.
Pierwsze drużyna wróciła w minioną sobotę z obozu przygotowawczego w Turcji. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia szykują się do pierwszego spotkania w rundzie wiosennej PKO Ekstraklasy. Widzewiacy zmierzą się 28 stycznia z Pogonią Szczecin.
Szkoleniowiec „Portowców” wziął udział w dzisiejszej konferencji prasowej, na której zdradził, że on i jego piłkarze bardzo się cieszą na myśl o meczu na stadionie Widzewa. Jensowi Gustafssonowi chodzi tutaj o atmosferę, jaka panuje na obiekcie przy al. Piłsudskiego 138 w Łodzi.
– Na Widzewie zawsze jest fantastyczna atmosfera, przed nami duży mecz i bardzo się na to cieszymy, że jedziemy do Łodzi – powiedział 44-letni Szwed.
Trener Pogoni wypowiedział się także na temat graczy, których nie zobaczymy w sobotnim spotkaniu. Na pewno z Widzewem nie zagrają Michał Kucharczyk, Linus Wahlqvist i Mateusz Łęgowski. Kibice Pogoni nie mogą też liczyć na pomoc Kamila Drygasa, który odszedł do Miedzi Legnica.
– Mam już w głowie zarys wyjściowej jedenastki na mecz z Widzewem, ale byłbym głupcem, gdybym go teraz zdradził. Mogę powiedzieć, że jestem pewien co do siedmiu z jedenastu pozycji. Wiadomo, że w Łodzi nie zagra „Łęgi”, który jest zawieszony, kontuzjowani są z kolei Kucharczyk i Wahlqvist. Pozostali piłkarze są do naszej dyspozycji – powiedział Jens Gustafsson.
CZYTAJ TAKŻE>>>Widzew rozszerza współpracę z ŁKA. „Ten klub to wizytówka całego województwa”