Wicemistrz poza zasięgiem łódzkich unihokeistów

Trzecią ligową porażkę z rzędu zaliczył zespół AZS PŁ UMED Cochise Burger Łódź. Tym razem lepsi od łodzian okazali się wicemistrzowie Polski – KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ.

AZS PŁ UMED Cochise Burger Łódź podchodził do tego spotkania w roli „underdoga”. Nadzieję na korzystny wynik dawał jednak fakt, że tym razem łodzianie rozgrywali mecz w roli gospodarzy. Nadzieja ta okazała się jednak złudna. Przyjezdni zaczęli z dużą intensywnością, czemu towarzyszyły szybkie i dokładne podania oraz ogromna ilość strzałów. Nowotarżanie rozpędzali się z każdą minutą i każdą tercją. W pierwszej odsłonie zdobyli 4 bramki, a w kolejnych odpowiednio 6 i 7. Gospodarze zdołali odpowiedzieć tylko 1 trafieniem, a jego zdobywcą został Jakub Jarosz. Wynik końcowy meczu 1:17 pokazuje, jaka różnica klas dzieli oba zespoły.

Łódzcy unihokeiści w minionych tygodniach przeżywają zdecydowanie gorszy czas. W ostatnich trzech meczach stracili już 48 bramek. Szczególnie źle wygląda to w zestawieniu z ledwie 10 trafieniami na koncie drużyny. Na półmetku rozgrywek Ekstraligi Unihokeja Mężczyzn drużyna AZS PŁ UMED zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z 6 punktami. Taką samą liczbę oczek zgromadziły również Górale Nowy Targ oraz Olimpia Osowa Gdańsk, które zajmują kolejno 6. i 5. miejsce w ośmiodrużynowej lidze.

AZS PŁ UMED Cochise Burger Łódź – KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 1:17 (1:4, 0:6, 0:7)

Bramka dla AZS PŁ UMED Cochise Burger: Jakub Jarosz.

Skład AZS PŁ UMED Cochise Burger: Karol Ankutowicz (B), Łukasz Wroński, Rafał Fijałkowski, Mateusz Kołodziejski, Patryk Przybylski (B), Jakub Jarosz, Marcin Hubicki, Kacper Tyczkowski, Patryk Szadkowski, Robert Krawczyk, Konstanty Michna, Kacper Opas (B), Jan Dyśko, Dawid Benkes, Przemysław Lichota.