Piłkarze Widzewa wygrali w Meczu Przyjaźni z Ruchem Chorzów 3:2. Zawodnicy jednej i drugiej drużyny nie ustrzegli się błędów.
Rafał Gikiewicz – 4-
Bramkarz Widzewa nie miał zbyt wiele okazji do wykazania się, ale cały czas musiał być czujny. Miał kilka mniej pewnych wyjść, ale ostatecznie skończyło się bez konsekwencji dla Widzewa. Przy straconym golu był bez szans.
Serafin Szota – 4-
Środkowy obrońca znów z konieczności grał na prawej stronie defensywy. Starał się być nie tylko uważny z przodu, ale także podłączał się do akcji ofensywnych, czym dawał kolejną opcję do rozegrania swoim partnerom.
Mateusz Żyro – 4
Pewnie grał w defensywnie i próbował odważnie wprowadzać piłkę w kolejne tercje boiska. Bez większych błędów na przestrzeni całego spotkania.
Juan Ibiza – 3+
Raz przydarzyło mu się złe wyprowadzenie futbolówki, czym naraził swój zespół na niebezpieczną akcję Ruchu. Poza tym nie był zbyt często wystawiany na próbę.
Luis da Silva – 4
Portugalczyk już na początku pokazał, że profani odnaleźć się w polu karnym przeciwnika i wykorzystał nadarzającą się okazję, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. W drugiej połowie miał szczęście, że gracz Ruchu źle przyjmował piłkę wybitą przez Rafała Gikiewicza. W drugiej połowie to jego stroną poszła akcja bramkowa dla Ruchu.
Marek Hanousek – 4
Czech kilkukrotnie przecinał akcje gospodarzy i napędzał grę Widzewa. Wywiązał się ze swoich obowiązków należycie.
Bartłomiej Pawłowski – 4
Kapitan łódzkiego klubu parę razy dobrze zagrał na wyprzedzenie czym stworzył przewagę Widzewowi na połowie Ruchu. Prochu nie wymyślił, ale serca do gry absolutnie nie można mu odmówić. To właśnie on wykorzystał rzut karny w doliczonym czasie gry dając drużynie względny spokój i jak się później okazało, zwycięstwo.
Fran Álvarez – 4+
Powrócił do składu po zawieszeniu za nadmiar żółtych kartek i pokazał, jak ważnym ogniwem jest Hiszpan w drużynie Daniela Myśliwca. Cały czas był pod grą i to przez niego przechodziła większość akcji.
Fábio Nunez – 3
Skrzydłowy zagrał bez polotu, ale tak jak w większości przypadków w drużynie Widzewa, nie można mu odmówić chęci. Niewiele jednak z nich wynikało.
Antoni Klimek – 4-
Młodzieżowiec Widzewa szarpał lewą stroną i przede wszystkim nie tracił zbędnych piłek. Kilkukrotnie znalazł się z futbolówką w polu karnym, ale nie zrobił z tego większego użytku.
Jordi Sánchez – 4
Nie był to dla niego łatwy mecz, ale w drugiej połowie pokazał to z czego jest znany. Hiszpan poszedł do końca, wydawałoby się na straconą piłkę, odzyskał ją po błędzie bramkarza Ruchu i podwyższył na 2-0.
Kamil Cybulski – 3
Młody zawodnik kilka razy szarpnął lewym skrzydłem, ale jego gra także była szarpana przez przerwy w grze spowodowane odpalaniem
rac przez kibiców.
Imad Rondić – 3
Bośniak miał za zadanie trzymać piłkę z dala od własnej bramki i czekać na okazję z przodu. Nie zawsze mu to wychodziło, bo miał kilka strat, ale jego koledzy mając korzystny rezultat nie wspierali go tak często z przodu, jakby pewnie tego chciał.
Andrejs Ciganiks – 4-
Zmienił Antoniego Klimka i przeszedł na prawą stronę, gdzie miał dużo pracy w defensywie, z której wywiązywał się bez zarzutu.
Dominik Kun – grał zbyt krótko
Noah Diliberto – grał zbyt krótko
CZYTAJ TAKŻE: Widzew wygrywa w Chorzowie! Prawdziwe piłkarskie święto