Widzew Łódź - Raków Częschotowa / fot. Łódzki Sport
Reklama
Widzew Łódź planuje sporą przebudowę kadry. Działacze zapowiadają, że latem przeprowadzą nawet 6-7 transferów. Jednym z nich może być 22-latek z Rakowa Częstochowa.
Reklama
Widzew zamiesza na wahadle?
Mowa o Wiktorze Długoszu, który według informacji Szymona Janczyka z portalu Weszlo.com [WIĘCEJ]jest na liście życzeń Widzewa Łódź, a Raków byłby skłonny się go pozbyć. 22-letni prawoskrzydłowy miałby być przy Piłsudskiego 138 alternatywą dla Mato Milosa i następcą Pawła Zielińskiego, którego przyszłość w klubie nadal nie jest jasna. Janczyk wspomina, że Raków na prawym wahadle ma postawić na Deiana Sorescu i klub może być gotowy wypożyczyć (z opcją wykupu) lub nawet sprzedać Długosza.
Młody z potencjałem? Widzew szuka perspektywicznych zawodników
22-latek (1 lipca skończy 23 lata, więc młodzieżowcem nie był już w zakończonych właśnie rozgrywkach) w sezonie mistrzowskim wystąpił w 18 spotkaniach ligowych częstochowian, ale na boisku przebywał w tym czasie 465 minut (czyli niewiele ponad 25 na mecz). Zagrał też 3 razy w Lidze Konferencji Europy, 2 razy w Pucharze Polski i zaliczył 7 minut w starciu o Superpuchar Polski. W Rakowie zadebiutował jednak już w wieku 20 lat i przez 2,5 roku utrzymał się w szerokiej kadrze walczącego o najwyższe cele zespołu Marka Papszuna. Poza tym w przeszłości grał w reprezentacji Polski U19 i U21.
Taki piłkarz na pewno wpisuje się w plany transferowe Widzewa przed nowym sezonem. – Chcemy takich zawodników, którzy teraz podniosą jakość drużyny, ale będą też mieć potencjał na przyszłość – przyznał niedawno Maciej Szymański, wiceprezes Widzewa. Droga Długosza zdaje się pokazywać, że już teraz może wzmocnić rywalizację na swojej pozycji w ekipie Janusza Niedźwiedzia, a przed nim jeszcze sporo gry, więc przy regularnych występach może się jeszcze rozwinąć i zyskać na wartości.