To koniec sezonu 2023/2024. Mistrzem Polski została Jagiellonia Białystok. Święto też w Kielcach, bo Korona utrzymała się w lidze.
Widzew i ŁKS zakończyły sezon godnie. Na pożegnanie z PKO Ekstraklasą Rycerze Wiosny pokonali Stal Mielec 3:2. Szkoda, że przebudzenie przyszło tak późno.
Z kolei Widzew przerwał fatalną serię meczów z Radomiakiem i wbił mu na jego stadionie 3 gole. Zespół Daniela Myśliwca zakończył więc sezon zwycięstwem i 9. miejscem na koniec rozgrywek. Czy to sukces? Nie. Czy to dobry wynik? To na pewno wynik na miarę gry Widzewa w tym sezonie.
Mistrzem została Jaga, po raz pierwszy w historii klubu. Mistrzami są więc m.in. Łukasz Masłowski, były piłkarz i dyrektor sportowy Widzewa, oraz Kristoffer Normann Hansen, którego w Łodzi nie chcieli.
Wielkie święto w Białymstoku po zasłużonym zdobyciu tytułu. Jaga nie oglądała się na nikogo i w ostatnim meczu sezonu pokonała Wartę Poznań 3:0, co dla drużyny z Wielkopolski oznaczało spadek. A to dlatego, że swój mecz z Lechem w Poznaniu wygrała Korona Kielce. Zespół innego byłego widzewiaka Kamila Kuzery wyprzedził na koniec także Radomiaka. Brawa za walkę.
W pucharach zagrają też Śląsk Wrocław oraz Legia Warszawa. Spadają razem z Wartą ŁKS i Ruch Chorzów. Drużyna Janusza Niedźwiedzia na pożegnanie z ligą wygrała z Cracovią Mateusza Dróżdża 2:0.
I to by było na tyle.