Na wiaduktach w Łodzi, w nocy pojawiły się transparenty. Kibice ŁKS-u mają dość Krzysztofa Przytuły, dyrektora sportowego, o czym głośno dali znać. “Przytuła won z ŁKS-u”, możemy przeczytać na jednym z transparentów.
Kibice ŁKS-u chcą zmian
Nic dziwnego, że fani łódzkiej drużyny postanowili głośno wyrazić swoje zdanie. Drużyna zawodzi, klub popadł w problemy finansowe i kolejny zawodnicy rozwiązują kontrakty. Współwinny tej sytuacji jest oczywiście Przytuła, który rekomendował określonych piłkarzy Tomaszowi Salskiemu, właścicielowi łódzkiego klubu. Przez bajońskie kontrakty Ricardinho i Mikkela Rygaarda, ale nie tylko, łodzianom grożą chude lata i walka o pierwszoligowy byt.
Reklama
Wiele mówiło się o tym, że dyrektor sportowy odejdzie po sezonie. Sam miał przekazać taką informację piłkarzom, po przegranym 0:1 meczu z Chrobrym Głogów. Należy pamiętać, że Przytuła z ŁKS-em związany jest kontraktem obowiązującym do 2024 roku i rozstanie się z nim na pewno nie będzie tak łatwe jak mogłoby wydawać się fanom łódzkiego klubu.
wprawdzie bolesną ale i oczyszczającą operację logistyczną i kadrową, warunkującą i umożliwiającą osiągnięcie stabilizacji finansowej. Dysponuje niebagatelnym argumentem – stadionem. Może to być języczkiem u wagi.
Jeżeli szanowna redakcja Łódzkiego Sportu nie życzy sobie zamieszczać komentarzy – to niech łaskawie nie uprawia fikcji – publikując fragment komentarza nie mający sensu – patrz “komentarz” powyżej. Oczywiście to moja wina – to ja zlikwidowałem to co było istotą komentarza. Ciekawe kto z ewent. czytelników w to uwierzy. To tak jak by wmawiać w autorów murali wiaduktowych, że wszystkiemu jest winien M .Pogorzała.
2 Comments
wprawdzie bolesną ale i oczyszczającą operację logistyczną i kadrową, warunkującą i umożliwiającą osiągnięcie stabilizacji finansowej. Dysponuje niebagatelnym argumentem – stadionem. Może to być języczkiem u wagi.
Jeżeli szanowna redakcja Łódzkiego Sportu nie życzy sobie zamieszczać komentarzy – to niech łaskawie nie uprawia fikcji – publikując fragment komentarza nie mający sensu – patrz “komentarz” powyżej. Oczywiście to moja wina – to ja zlikwidowałem to co było istotą komentarza. Ciekawe kto z ewent. czytelników w to uwierzy. To tak jak by wmawiać w autorów murali wiaduktowych, że wszystkiemu jest winien M .Pogorzała.