Stadion ŁKS-u, latem gościł wielkich piłkarzy. Wspominaliśmy już o Goncalo Ramosie (tutaj), który zdobył pierwszego hat-tricka na mistrzostwach świata. Enner Valencia, strzelec pierwszego gola na katarskim mundialu również grał na stadionie Króla. Okazuje się, że w Łodzi mieliśmy okazję podziwiać przyszłych mistrzów świata. To zasługa władz ŁKS-u, Urzędu Miasta Łodzi i Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.
Enzo Fernandez i Nicolas Otamendi byli ważnymi postaciami w reprezentacji Argentyny, tegorocznym mistrzu świata. Obaj występowali w Benfice Lizbona, która w Łodzi rozegrała baraż o fazę grupową Ligi Mistrzów. Ich rywalem było Dynamo Kijów, które mecze domowe w eliminacjach do europejskich pucharów rozgrywało na stadionie Króla. To przede wszystkim zasługa Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, który wyraził chęć współpracy z ukraińską federacją. Wcześniej, w Łodzi zorganizowano dwa spotkania ukraińskiej reprezentacji w ramach Ligi Narodów. Delegaci UEFA byli pod wrażeniem jak sprawnie poradzono sobie z meczami tej rangi. Dzięki temu, na stadion Króla udało się przyciągnąć Dynamo.
– ŁKS Łódź S.A. podjął się tego wyzwania, ponieważ poza nowoczesnym obiektem dysponuje doświadczoną kadrą administracyjną, co z kolei spełniało wymagania ukraińskiego klubu oczekującego z naszej strony kompleksowej obsługi w zakresie organizacji meczów. ŁKS wywiązał się tu ze wszystkich zobowiązań względem Dynamo Kijów i zagwarantował rzeczoną kompleksowość obsługi, co zresztą doceniła UEFA, wyrażając się z dużą aprobatą na temat jakości organizacji tych trzech dużych wydarzeń – tłumaczyli szefowie ŁKS-u, którzy byli organizatorami meczu.
– Dla nas to ogromny zaszczyt, że możemy gościć reprezentację Ukrainy. Od początku zdawaliśmy sobie sprawę z rangi tego meczu i z całej otoczki z nim związanym. To będą spotkania, które będą interesowały nie tylko Polaków i Ukraińców, ale i całą Europę. W tej chwili słowo Ukraina to słowo klucz. Nazwa, która otwiera wszystkie drzwi. Gdy tylko pojawiła się możliwość zorganizowania tego meczu w Polsce, my jako Łódzki Związek Piłki Nożnej, przy wsparciu Urzędu Miasta Łodzi od razu się zgłosiliśmy i jest nam bardzo miło, że będziemy gościli tak wspaniałych piłkarzy – dodał Adam Kaźmierczak, wiceprezes PZPN.