Największy sponsor zostaje w Widzewie. Ale da mniej…

Murapol przedłużył umowę sponsorską z Widzewem. Będzie ona niższa niż w poprzednim sezonie.

Murapol, jeden z największych polskich deweloperów, jest związany z Widzewem od 2017 roku. Najpierw przejął na rok kontrolny pakiet akcji, by przed końcem sezonu rozmyślić się. Nie odszedł jednak całkowicie, lecz zgodził się regulować zaciągnięte przez siebie zobowiązania i został sponsorem strategicznym. Co sezon przekazywał ok. 2,6 mln zł, a umowa obowiązywała do końca poprzednich rozgrywek. Wiesław Cholewa, jeden z jego właścicieli, jest w radzie nadzorczej widzewskiej spółki.

W międzyczasie dotychczasowi udziałowcy Murapolu sprzedali go amerykańskiemu funduszowi inwestycyjnemu. Ten wywiązywał się ze zobowiązań, choć w czasie pandemii koronawirusa wartość kontraktu obniżono – po negocjacjach z zarządem Widzewa – o 400 tys. zł. W zamian deweloper zobowiązał się pomagać akademii .

Rozmowy o podpisaniu nowej umowy sponsorskiej trwały długo, zakończyły się jednak powodzeniem. “Murapol będzie sponsorem oficjalnym Widzewa Łódź, co oznacza między innymi, że jego logo nadal będzie widoczne na meczowych koszulkach pierwszej drużyny” – napisano na stronie internetowej Widzewa.

– Współpraca z Murapolem to jeden z kluczowych aspektów dla stabilności funkcjonowania Klubu. Umowa obowiązywać będzie do końca sezonu 2021/2022, a nasze dobre, oparte na wieloletniej współpracy relacje pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość – mówi Michał Rydz, Michał Rydz, wiceprezes zarządu Widzewa.

Według nieoficjalnych informacji, wartość kontraktu będzie znacząco niższa, ale i tak Murapol będzie jednym z dwóch największych sponsorów Widzewa. Przypomnijmy, że niedawno umowę sponsorską przedłużyły ZCB Owczary, reklamujące swój wyrób Termoton.