Bartosz Jankowski

19 marca 2025 / 11:55

10 000 biegaczy na Piotrkowskiej! To będzie rekordowy Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run

Za nieco ponad dwa miesiące, dokładnie 24 maja, odbędzie się 22. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Już dzisiaj wiadomo, że tegoroczna edycja będzie rekordowa pod względem […]
19 marca 2025 / 09:13

Derby Łodzi w ekstraklasie? Prezes ŁZPN: O Widzew jestem spokojny, ale ŁKS czeka dużo pracy

Duże zmiany w Widzewie i ŁKS-ie to główne tematy rozmowy z Adamem Kaźmierczakiem. Prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej m.in. ocenił dotychczasową pracę Ariela Galeano, a także […]
19 marca 2025 / 08:00

Piłkarze Widzewa przeżyją szok. Nastają rządy twardej ręki [KOMENTARZ]

Widzew przechodzi jedną z największych rewolucji w ostatnich latach. Na horyzoncie jest nowy właściciel, a w klubie już pracują nowy dyrektor sportowy i nowy trener. Całą trójkę łączy jedna rzecz, której w Widzewie do tej pory brakowało.

Mindaugas Nikolicius – dyrektor sportowy Widzewa wreszcie rządzi sportem

Zacznijmy od człowieka, który w klubie (w docelowej roli) pojawił się jako pierwszy. Mindaugas Nikolicius został zatrudniony w Widzewie jako dyrektor sportowy. Zastąpił tym samym Tomasza Wichniarka. „Niko” od razu został przedstawiony jako człowiek, na którego barkach będzie spoczywała pełna odpowiedzialność za wyniki drużyny. To duża i znacząca zmiana, bo do tej pory decyzyjność w pionie sportowym była rozmyta, co generowało tarcia i problemy.

Istotne jest to, by była wskazana bardzo jasna decyzyjność. Poprzednie funkcjonowanie komitetu nie działało, bo wydłużaliśmy proces transferowy i nikt nie brał odpowiedzialności za piłkarzy pozyskiwanych do klubu. Dlatego chcemy to zmienić – wyjaśnił podczas prezentacji nowego dyrektora sportowego Maciej Szymański, wiceprezes Widzewa.

– To po prostu nie działało. Trzeba było rozgonić prawo weta. Powiedzieć sobie: “nie, to nie działa”. Nie jesteśmy w stanie tak funkcjonować, bo doszliśmy do absurdu, w którym wszyscy się wypowiadają, a nikt nie jest odpowiedzialny. Jako prezes nie mogę tolerować sytuacji, w której nie będzie osoby, która podejmuje w tym wypadku decyzję – powiedział z kolei Michał Rydz, prezes klubu.

W Widzewie postawiono więc na model, w którym to dyrektor sportowy jest szefem. Wreszcie, bo do tej pory osoby piastujące to stanowisko owszem były ważne, ale do decyzyjności i odpowiedzialności dyrektorów w wielkich korporacjach miały naprawdę daleko.

Żeljko Sopić – trener „wariat”

Pierwszym zadaniem Nikoliciusa było sprowadzenie do Łodzi trenera, który zastąpi Daniela Myśliwca. Wybór padł na Żeljko Sopicia, czyli człowieka zupełnie innego od Myśliwca. Były szkoleniowiec Widzewa jest człowiekiem bardzo spokojnym, wyważonym, może nawet nieco tajemniczym. Kurczowo wręcz trzymał się pomysłu na grę i drużynę. Nawet po serii porażek w trakcie konferencji prasowych całą winę za wynik brał na siebie, chroniąc piłkarzy. Można było odnieść wrażenie, że zawodnikom nie pozwoli zrobić krzywdy. Żeljko Sopić to

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

19 marca 2025 / 06:40

Debiut nowego trenera Widzewa za zamkniętymi drzwiami

W piątek Widzew rozegra mecz sparingowy z Polonią Warszawa, który będzie nieoficjalnym debiutem Żeljko Sopicia w roli trenera łódzkiego zespołu. Na mecz nie zostaną jednak wpuszczeni […]
17 marca 2025 / 06:30

Alessandro Chiappini zdradza kulisy zwolnienia z ŁKS-u Commercecon [WYWIAD]

Alessandro Chiappini tydzień temu został zwolniony z ŁKS-u Commercecon. Włoski szkoleniowiec w rozmowie z “Łódzkim Sportem” opowiedział o kulisach tej niespodziewanej zmiany.

Bartosz Jankowski: W ŁKS-ie Commercecon spędził pan prawie trzy lata, w trakcie których przeżyliście sporo pięknych momentów. Który z nich wspomina pan najlepiej?

Alessandro Chiappini (były trener ŁKS-u Commercecon): Najłatwiej byłoby powiedzieć, że złoty medal mistrzostw Polski, wygrane derby w ćwierćfinale pucharu Polski albo wygrane spotkania w Lidze Mistrzyń, bo zwycięstwa wspomina się najlepiej. Ale nie wskażę jednego momentu, jednej chwili. Każdy mecz był dla mnie świętem. Faktycznie w ŁKS-ie przeżyłem mnóstwo pięknych chwil. Czerpałem radość z niemal każdego dnia, bo widziałem, jak cały zespół dąży do osiągnięcia wyznaczonych celów.

Z drugiej strony nie wszystkie cele udało się osiągnąć. Czego pan najbardziej żałuje?

Nie powiedziałbym, że żałuję, bo za każdym razem dawaliśmy z siebie absolutne 100%, więc nie mogę mieć zespołowi nic do zarzucenia. Szkoda mi trochę dwóch pierwszych finałów pucharu Polski. Byliśmy o krok od zdobycia trofeum, a i tak się nie udało. Tamte porażki były zdecydowanie bardziej bolesne niż tegoroczna, bo w ostatnim finale nasza gra się posypała już po pierwszym secie.

Czy, z perspektywy czasu, decyzja o  dołączeniu do ŁKS-u w 2022 roku była słuszna?

Zdecydowanie tak. ŁKS to wielki klub, w którym przeżyłem niesamowite chwile. Do tego zżyłem się z pracownikami klubu, z kibicami. Praca w ŁKS-ie dała mi bardzo dużo także pod względem pozasportowym i to bardzo sobie cenię.

Od pana zwolnienia z ŁKS-u minęło kilka dni. Czy emocje po tej decyzji Huberta Hoffmana już opadły?

Z doświadczenia wiem, że po prostu muszę sobie radzić z takimi sytuacjami. Szczególnie, że nie za bardzo mam na nie wpływ. Wymagam od siebie bardzo dużo i codziennie robiłem co mogłem, by wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Nie mam sobie nic do zarzucenia i dlatego podchodzę do tego wszystkiego spokojnie. Taki jest sport, taka jest decyzja prezesa. I kropka.

Spodziewał się pan takiej decyzji Huberta Hoffmana?

Szczerze mówiąc, było to dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie rozmawialiśmy ze sobą często, więc zwolnienie mnie w tym momencie sezonu, tuż przed fazą play-off, było niespodziewane. Już chyba bardziej spodziewałem się tej decyzji po zakończeniu rozgrywek.

A wie pan, dlaczego prezes Hoffman zdecydował się na zmianę trenera?

Z tego co wiem, były trzy powody. Po pierwsze, prezes…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

14 marca 2025 / 07:52

Cudowne gole piłkarzy ŁKS-u. Który ładniejszy?  [WIDEO]

Na dobry początek piątku, wracamy jeszcze na chwilę do tego, co działo się w ostatnich ligowych meczach drużyn ŁKS-u. W pierwszej lidze zespół trenera Galeano pokonał […]
13 marca 2025 / 15:27

Porażka na własne życzenie. ŁKS Coolpack gorszy od Basketu Poznań

Nie było czwartego zwycięstwa z rzędu. Po emocjonującym meczu w Zatoce Sportu koszykarze ŁKS-u Coolpack przegrali z Enea Basketem Poznań. ŁKS Coolpack – Basket Poznań, czyli […]
13 marca 2025 / 07:20

Transferowe mistrzostwo Widzewa. Wziął miliony za napastników, którzy zawodzą

Fatalne wyniki Widzewa na początku 2025 roku sprawiły, że kibice mogli na chwilę zatęsknić za dwoma napastnikami, których Widzew niedawno pożegnał. Jordi Sanchez i Imad Rondić […]
9 marca 2025 / 21:50

Dobrzycki właścicielem Widzewa? Jest jasna deklaracja prezesa: „Teraz przemówiły też trybuny”

Widzew przegrał z Jagiellonią 0:1, ale kibice wreszcie zobaczyli zespół walczący do ostatniej sekundy meczu. Ciekawe było też po zakończeniu spotkania. Prezes Widzewa w rozmowie w […]
8 marca 2025 / 15:34

Mindaugas Nikolicius zbawi Widzew? D. Kristo: “Oby Widzew za rok bił się o grę w Europie” [WYWIAD]

Jedną z osób, która dobrze zna efekty pracy nowego dyrektora sportowego Widzewa w Chorwacji, jest Dario Kristo. Jeden z ulubieńców kibiców i liderów odbudowującego się Widzewa ocenił z rozmowie z „Łódzkim Sportem” pomysł zatrudnienia Niko oraz zdradził, czego się spodziewa po 41-letnim Litwinie.

Bartosz Jankowski: Zanim przejdziemy do Widzewa, opowiedz, co u ciebie. Trochę ostatnio zniknąłeś z „radarów” kibiców Widzewa.

Dario Kristo: U mnie wszystko dobrze. Mieszkamy w Splitcie, cały czas gram w piłkę, choć co prawda w czwartej lidze. Do tego pracuję – jestem częścią agencji piłkarskiej FairSport Poland. Jeżdżę po stadionach, oglądam mecze, szukam młodych talentów. Innymi słowy – dalej jestem blisko piłki, bo inaczej po prostu nie umiem.

Zdarza ci się oglądać mecze Widzewa?

Oczywiście, że tak. Śledzę wszystko, co się dzieje w klubie. Już obiecałem, że przyjadę do Serca Łodzi, ale naprawdę mam dużo obowiązków i jeszcze nie zdążyłem się wybrać do Łodzi. Mam jednak plan wiosną być w Polsce i wtedy zamierzam wpaść na Widzew.

Jako widzewiak i kibic Hajduka Split jesteś jedną z osób, która ma wiele wspólnego z nowym dyrektorem sportowym Widzewa. Czy Mindaugas Nikolicius to dobry wybór dla łódzkiego klubu?

Trudno mi to ocenić, bo w piłce nożnej nigdy nie ma pewności, czy coś jest w danym momencie dobre czy nie. Żeby to ocenić, potrzeba czasu. Prawdą jest jednak to, że Niko ma dobre CV, pracował w mocnych klubach i ma bogate doświadczenie. Mam nadzieję, że Niko okaże się osobą, która da Widzewowi to coś ekstra i sprawi, że klub postawi kolejny krok do przodu.

Jak oceniasz pracę Mindaugasa Nikoliciusa w Hajduku?

Niko w Hajduku był 2,5 roku i myślę, że przez pierwsze 18 miesięcy robił…

To jest tylko fragment artykułu.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!

Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.

Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.

Dostęp do strefy Premium - płatność jednorazowa:
Abonament kwartalny - 32,00  z VAT
Abonament roczny - 100,00  z VAT

7 marca 2025 / 15:47

Widzew i ŁKS są zgodne: „Kierunek? Zagranica!”

Dyrektor sportowy z Litwy i trener z Paragwaju to dość zaskakujące transfery do Widzewa i ŁKS-u. Czy brakuje polskich piłkarskich specjalistów, którzy mogliby pracować w łódzkich […]
6 marca 2025 / 17:12

Żużel w Łodzi. Bartosz Zmarzlik ponownie na Moto Arenie

Drugi rok z rzędu najlepsi żużlowcy świata będą rywalizowali na łódzkiej Moto Arenie. 4 kwietnia zostaną zorganizowane MAXTO ITS Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha. […]