126 meczów w ekstraklasie, 31 w barwach Widzewa Łódź. Dzisiaj wciąż pasjonuje się piłką, ale na nieco niższym poziomie. Porozmawialiśmy z Sebastianem Maderą o jego karierze, fatalnej kontuzji i planach na przyszłość.
Piotr Grymm: Pracował Pan w Akademii Widzewa, Akademii Lecha Poznań. Dlaczego zdecydował się Pan kontynuować akurat w LZS-ie Justynów?
Sebastian Madera: Trochę życie się tak potoczyło. Cieszę się, że mogłem trafić do przełomowych pod względem metodologii i organizacji pracy akademii. Poleciłbym to każdemu byłemu piłkarzowi, żeby trafił w takie struktury. Praca w tych akademiach to są takie studia trenerskie. Później jednak przychodzi moment, w którym…
To jest tylko fragment artykułu.
Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!
Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.
Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.