Widzew Łódź wygrał trzecie derby z rzędu i drugie kolejne na stadionie im. Władysława Króla przy Al. Unii Lubelskiej 2. Zdaniem wielu obserwatorów mecz ten nie stał jednak na najwyższym poziomie. Takiego zdania jest również jeden z najlepszych strzelców w historii Widzewa i mistrz Polski z ŁKS-em.
Derby na niskim poziomie
Derby Łodzi to zawsze duże wydarzenie nie tylko w mieście włókniarzy, ale także w całej Polsce. Tak przed spotkaniem zapowiadał Rafał Pawlak, ale jak sam przyznał w rozmowie z Łódzkim Sportem, przeliczył się.
– Każdy chyba widział i media też to potwierdzają, że poziom tego meczu był bardzo słaby. W różnych mediach mówiłem, że to może być widowisko na skalę łódzką i ogólnopolską. Na skalę łódzką kibicowsko tak na pewno było. Z tą skalą ogólnopolską się jednak zagalopowałem…
To jest tylko fragment artykułu.
Zapraszamy do przeczytania całego artykułu i innych ekskluzywnych treści ma naszym portalu. W cenie porannej kawy, już od 7,5 zł miesięcznie, uzyskacie dostęp do wszystkich treści ŁS PREMIUM, i to bez reklam!
Zachęcamy do zapoznania się z pełną ofertą abonamentową i opcjami płatności widocznymi poniżej. Dla subskrybentów ŁS PREMIUM przygotowujemy dodatkowe promocje, w tym konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, m. in. biletami na mecze Waszych ulubionych drużyn sportowych z Łodzi i regionu.
Dlaczego Łódzki Sport w wydaniu PREMIUM? Dowiedz się więcej.